Inne państwa nie produkują rakiet balistycznych zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych. Iran to robi. Żaden kraj nie buduje bomby atomowej grożąc innym państwom. Iran to robi – mówił Artur Wróblewski (politolog, amerykanista, Uczelnia Łazarskiego), który był gościem red. Adriana Stankowskiego w Telewizji Republika.
Poza nienawistną retoryką, irański reżim otwarcie opowiada się za kolejnym Holokaustem i poszukuje sposobów na jego przeprowadzenie – powiedział wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Mike Pence podczas konferencji bliskowschodniej w Warszawie. – Ajatollah Chomeini powiedział, że misją Iranu jest wymazanie Izraela z mapy. Iran pod dyktaturą ajatollahów stara się odtworzyć starożytnego perskie imperium. Gdy my tu rozmawiamy, tamten reżim stara się wytyczyć korytarz wpływów przez Irak, Syrię i Liban, jako niezakłócaną drogę dla swoich wojsk i ideologii – podkreślił wiceprezydent USA.
Słowa wiceprezydenta USA skomentował na antenie Telewizji Republika amerykanista i politolog Artur Wróblewski
– To bardzo twarde i trochę niefortunne słowa. Holokaust to słowo, które jest ściśle związane z zagładą Żydów. (...) Niechęć irańska do Żydów jest powszechnie znana. Skąd się wzięła ta niechęć? To problem ideologii islamskiej w wersji szyickiej.
– Inne państwa nie produkują rakiet balistycznych zdolnych do przenoszenia głowic jądrowych. Iran to robi. Żadne państwo nie buduje bomby atomowej grożąc innym państwom. Iran to robi – wymieniał politolog. – Nie można porównywać Arabii Saudyjskiej z Iranem
– Konferencja bliskowschodnia w Polsce może bardzo wiele zmienić. (...) Trump chce renegocjować porozumienie nuklearne. Chce podpiąć pod to porozumienie kontrolę balistyczną. (...) W tej chwili mamy podbijanie napięcia, grożenie… Jakie jest wyjście z tej sytuacji? Co jeszcze Iran może zrobić? – pytał Wróblewski.