12 grudnia został złożony wniosek przez stowarzyszenie Marsz Niepodległości o wyrażenie zgody na cykliczne zgromadzenie 11 listopada. Myślę, że w ciągu najbliższych tygodni zostanie podjęta decyzja - powiedział PAP wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski.
Wojewoda stwierdził, że "nie jest tajemnicą, przez kogo organizowany jest Marsz Niepodległości, czy Marsz Powstania Warszawskiego".
"Wnioski składane są przez środowiska nacjonalistyczne reprezentowane przez Pana Bąkiewicza. Po pierwsze na wrogie zachowania na tych marszach w stosunku do osób myślących inaczej absolutnie nie ma mojej zgody. Takie zachowania miały miejsce i są niedopuszczalne. Tak, jak takie zawłaszczanie Niepodległości, czy Powstania Warszawskiego jako pewnych symboli. One powinny być z dala od agresji politycznej, od kwestii światopoglądowych" - perorował nominat Tuska.
12 grudnia stowarzyszenie Marsz Niepodległości złożyło wniosek o wyrażenie zgody na cykliczne zgromadzenie 11 listopada w okresie od 2024 do 2026 roku.
"W tej chwili skierowaliśmy pytanie do policji i miasta w zakresie opinii, co do tego wniosku. Czekamy na odpowiedzi. Przesłanki są jasne, one wprost wynikają z ustawy - są spełnione albo nie są spełnione. Oczywiście jest potem prawo do odwołania do sądu, jeśli marsz nie zostanie zaakceptowany jako wydarzenie cykliczne. Myślę, że w ciągu najbliższych tygodni zostanie taka decyzja podjęta" - ocenił wojewoda mazowiecki, faktycznie informując już teraz jaką podejmie decyzję.
Przypomniał, że zmiana przepisów dotyczących imprez cyklicznych została wprowadzona w 2016 przez Prawo i Sprawiedliwość, by umożliwić wprowadzenie, jako cyklicznych, obchodów miesięcznic smoleńskich.
Podkreślił, że wprowadzone ustawowo rozwiązania dyskryminują część obywateli, a faworyzują jednych kosztem drugich. "Należy się bardzo poważnie zastanowić, i to będę postulował, by dokonać zmian na poziomie ustawowym" - dodał wojewoda.
Wśród zgromadzeń, które mają zarezerwowaną trasę w stolicy jest m.in. Marsz Powstania Warszawskiego (do 2024 roku) i Marsz Żołnierzy Wyklętych (do 2025 r.).