Wojewoda Mazowiecki odpowiada na dezinformację ws. sytuacji w szpitalach
– Dyrekcja Międzyleskiego Szpitala Specjalistycznego w Warszawie nie sygnalizowała Wojewodzie Mazowieckiemu problemu braku dostępności miejsc dla pacjentów z COVID-19 – podkreśla Zespół Prasowy Wojewody Mazowieckiego w oświadczeniu będącym odpowiedzią na wpis na Twitterze samorządowca Krzysztofa Strzałkowskiego.
– W nawiązaniu do informacji rozpowszechnionej w mediach społecznościowych – na portalu Twitter przez Pana Krzysztofa Strzałkowskiego, Przewodniczącego Komisji Zdrowia Sejmiku Województwa Mazowieckiego uprzejmie informujemy, że wszystkie decyzje Wojewody Mazowieckiego są konsultowane z dyrekcjami szpitali, NFZ oraz samorządami. Każda decyzja jest analizowana pod kątem zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów niedotkniętych COVID-19, a wymagających pilnej hospitalizacji – czytamy w komunikacie.
– Pan Krzysztof Strzałkowski, w informacji przekazanej opinii publicznej poprzez konto na portalu Twitter z 17 listopada 2020 r. zasugerował, że Międzyleski Szpital Specjalistyczny w Warszawie dysponuje 35 łóżkami dla pacjentów z COVID-19. Jednakże decyzją Wojewody Mazowieckiego z 9 listopada br. dyrekcja Międzyleskiego Szpitala Specjalistycznego w Warszawie – w okresie od 16 listopada 2020 r. do odwołania – została zobowiązana do realizacji świadczeń opieki zdrowotnej w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, poprzez zapewnienie w podmiocie leczniczym łącznie 107 łóżek dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2, w tym 15 łóżek intensywnej terapii, z kardiomonitorem oraz możliwością prowadzenia tlenoterapii i wentylacji mechanicznej – podkreśla Zespół Prasowy Wojewody Mazowieckiego.
– Podkreślamy jednocześnie, że dyrekcja Międzyleskiego Szpitala Specjalistycznego w Warszawie nie sygnalizowała Wojewodzie Mazowieckiemu problemu braku dostępności miejsc dla pacjentów z COVID-19. Zgodnie z bieżącym raportem dyrekcja placówki potwierdziła dostępność 102 łóżek dla pacjentów z COVID-19, z czego zajętych jest 70 łóżek – wskazano w oświadczeniu.
– Odnosząc się do sugestii Pana Krzysztofa Strzałkowskiego, jakoby poprzez przyjęcia pacjentów z COVID-19 występowały problemy z odizolowaniem tych pacjentów od reszty szpitala, co mogłoby się wiązać z ryzykiem transmisji wirusa wewnątrz placówki informujemy, że szpital, także w takich okolicznościach, ma obowiązek przestrzegania procedur epidemiologicznych, które takie ryzyko minimalizują – czytamy dalej.
W komunikacie Zespół Prasowy wyjaśnia również sytuację dotyczącą Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego, podkreślając, że 12 listopada minister zdrowia polecił dyrekcji tej placówki „realizację świadczeń opieki zdrowotnej w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 poprzez zapewnienie w podmiocie leczniczym łącznie 122 łóżek dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem SARSCoV-2, w tym zapewnienie 20 łóżek intensywnej terapii, z kardiomonitorem oraz możliwością prowadzenia tlenoterapii i wentylacji mechanicznej”.
– Należy podkreślić, że jest to część bazy łóżkowej tej placówki, tak więc sugerowanie, że szpital przestanie leczyć pacjentów z innymi schorzeniami nie jest zgodne z rzeczywistością i wprowadza opinię publiczną w błąd – wskazano.
– Podejmując decyzje o przekształcaniu łóżek na covidowe Minister Zdrowia i Wojewoda dokonują analizy zabezpieczenia chorych wymagających opieki w różnych dziedzinach medycyny. Decyzje o przekształcaniu profilu działania placówek są trudne, ale dokładamy wszelkich starań, by minimalizować negatywne skutki dla pacjentów i personelu, a przede wszystkim nie narażać ich bezpieczeństwa. Tych decyzji nie można oceniać z perspektywy jednego szpitala, ponieważ organizacja opieki zdrowotnej i podejmowane decyzje mają charakter regionalny – wykorzystujemy uzupełniający się potencjał wszystkich szpitali na Mazowszu – zapewnia Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwiłł.
Zespół Prasowy podkreśla, że każdy pacjent wymagający hospitalizacji powinien otrzymać niezbędną mu pomoc, niezależnie od decyzji szpitali.
– Zgodnie z przepisami prawa, szpital nie może odmówić przyjęcia pacjenta w stanie zagrożenia jego życia – podsumowuje Wojewoda Mazowiecki.