Włożyła noworodka do wiadra i zostawiła w lodowatym pomieszczeniu

W Sądzie Okręgowym w Radomiu rozpoczął się proces przeciwko 55-letniej kobiecie. Została oskarżona o usiłowanie zabójstwa swojego, nowonarodzonego wnuka. Zostawiła niemowlę w wiadrze w lodowatej sieni. Prokuratura nie ma złudzeń: „chciała go zabić”.
W Edwardowie 15 stycznia 29-letnia Magdalena D. urodziła dziecko we własnym domu. Ojciec kobiety mówił, że córka nie przyznała się do tego, że była w ciąży. Rodzina wezwała pogotowie gdy jej stan się pogorszył.
Zaraz po porodzie babcia dziecka wyniosła nieubrane niemowlę w wiaderku do nieogrzewanego przedsionka. W ocenie prokuratury kobieta skazała go na pewną śmierć. Dziecko uratował ratownik medyczny, który został wezwany do matki dziecka. Dzięki reanimacji udało się je uratować.
Prokuratura oskarżyła rodzinę o nieudzielenie pomocy noworodkowi. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności. 55-latce grozi nawet dożywocie.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Za dwa tygodnie rewolucja w sklepach. Ministerstwo wyjaśnia: kaucja będzie osobną pozycją na paragonie
Co prawnik spółki wynajmującej powierzchnie rządowego Funduszu pisał do dziennikarza śledczego Republiki?
Najnowsze

Lewica nie reaguje na skandaliczne zachowanie swojego polityka

Za dwa tygodnie rewolucja w sklepach. Ministerstwo wyjaśnia: kaucja będzie osobną pozycją na paragonie

Żerko: Rząd chce sparaliżować prace prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego
