Dymisja prezesa NIK Mariana Banasia nie wpłynęła. Liczyliśmy, że pan prezes złoży rezygnację i mam nadzieję, że tak się stanie; nikt nie powiedział, że to będzie w piątek; czekamy do przyszłego tygodnia - powiedziała dziennikarzom w piątek marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Pytana o piątkową wizytę wiceprezesa NIK Tadeusza Dziuby w Sejmie marszałek Sejmu odpowiedziała, że nie dotyczyła ona sprawy Mariana Banasia.
"Liczyliśmy na to, że pan prezes jednak tą rezygnację złoży i mam nadzieję, że tak się stanie. Nikt nie powiedział, że to będzie w piątek. Czekamy do przyszłego tygodnia" - powiedziała marszałek Sejmu.
Prezes Banaś milczy i milczy...pogrąża siebie i przy okazji nas. Po co? Komu to służy? Panie Banaś pobudka, czas wstać ludziom odpowiedź dać: rezygnacja czy nie?
— Beata Mazurek (@beatamk) November 29, 2019
"To dobrze, że prokuratura i ewentualnie niezawisły sąd zajmą się sprawą i skrupulatnie wyjaśnią wszystkie wątpliwości" - poinformował w piątek w oświadczeniu prezes NIK Marian Banaś odnosząc się do informacji CBA o skierowaniu do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa.
Zawiadomienie jest wynikiem kontroli oświadczeń majątkowych Mariana Banasia prowadzonej przez Biuro.