– Nie neguję profesjonalizmu spółki Unizet, ale jest ona w rękach konsula honorowego Rosji, państwa, które ćwiczy ataki atomowe na Polskę i to ona informatyzuje kluczowe elementy państwa polskiego – mówił w Telewizji Republika dziennikarz "Gazety Polskiej" Grzegorz Wierzchołowski.
Wierzchołowski jest autorem publikacji w tygodniku "Gazeta Polska", z której wynika, że spółka Unizeto będąca pod kontrolą Andrzeja Bendig-Wielowiejskiego, od 2007 r. konsula honorowego Federacji Rosyjskiej, wygrała w ostatnich latach kontrakty na obsługę systemów informatycznych dla KRUS‐u, ZUS-u, Rządowego Centrum Legislacji, kilku największych w Polsce banków, trzech ministerstw, Państwowej Komisji Wyborczej, a nawet Rządowego Centrum Bezpieczeństwa – jednostki zapewniającej obieg danych w ramach krajowego centrum zarządzania kryzysowego.
CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT
– Nie mamy pewności, czy Unizet, obsługując transfery danych w tych instytucjach, ma do nich bezpośredni dostęp. A nie mamy jej, ponieważ polski kontrwywiad nigdy firmy Bendig-Wielowiejskiego nie sprawdził – powiedział Wierzchołowski.
WYSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY Z AUTOREM ARTYKUŁU "ROSYJSKI KONSUL INFORMATYZUJE RZĄD" A W NIEJ RÓWNIEŻ:
-
kim jest Andrzej Bendig-Wielowiejski
-
jakie znaczenie doniesienia "GP" mają dla bezpieczeństwa Polski
-
jakie certyfikaty zapewniają bezpieczeństwo serwerów Państwowej Komisji Wyborczej