- Nie ma w tej chwili bezpośredniego zagrożenia atakiem terrorystycznym, ale Polska może stać się potencjalnym celem takiego ataku - mówił w czwartek w Senacie wiceszef MSW Grzegorz Karpiński.
Karpiński przedstawił w Senacie założenia "Narodowego Programu Antyterrorystycznego na lata 2015-19". - Polska jest państwem, które może czuć się bezpiecznie - zapewniał. - Jako członek UE i NATO jesteśmy wymieniani przez radykalnych islamistów jako potencjalny cel zamachu terrorystycznego (…), ale nadal poziom zagrożenia dla obywateli polskich na terenie Polski utrzymuje się na niskim poziomie - powiedział. Polska, zaznaczył, jest wymieniana raczej jako "rezerwowy cel" zamachu terrorystycznego.
Musimy jednak być przygotowani na atak terrorystyczny, stąd m.in. Narodowy Program; ma on, jak mówił Karpiński, cztery cele szczegółowe: zbadanie zagrożeń terrorystycznych, wzmocnienie służb na wypadek takich zagrożeń, zwiększenie zdolności do reagowania na wypadek wystąpienia aktu terrorystycznego, a także zdolność do odtwarzania sił i środków w przypadku zagrożenia terroryzmem.
Według wiceszefa MSW w ramach badania zagrożeń terrorystycznych analizuje się m.in. mapę migracji. Tutaj, jak mówił, szczególnie istotny jest kontrowersyjny program PNR, dotyczący gromadzenia i przetwarzania danych o pasażerach linii lotniczych. Karpiński podkreślił, że zdaniem MSW, by zapobiegać zagrożeniom terrorystycznym, "niezbędna jest skuteczna wymiana informacji o osobach podróżujących liniami lotniczymi". Zwiększenie zdolności służb do zapobiegania i reakcji na akty terrorystyczne wymaga – jak wskazał wiceminister – mechanizmu wzmacniania sił policji i Straży Granicznej siłami zbrojnymi, gdyby te dwie pierwsze służby nie dawały sobie rady w przypadku ataku terrorystycznego.
Narodowy Program Antyterrorystyczny na lata 2015-19 to jednocześnie pierwszy dokument, jak mówił Karpiński, który w sposób kompleksowy reguluje wszystkie zagrożenia związane ze zwalczaniem terroryzmu.
Przedmiotem troski polskich służb w kontekście zagrożeń terrorystycznych jest też, dodał wiceminister, sytuacja na Ukrainie. Dalsze osłabianie struktur tego państwa może bowiem spowodować, że granica między Polska a Ukrainą przestanie być szczelna. Istotnym zagrożeniem są też porwania i uprowadzenia polskich obywateli z żądaniem okupu - mówił wiceszef MSW.
Czytaj więcej:
Premier Tunezji: W wyniku zamachu zginęło 21 osób. Wśród nich jeden Polak