4 czerwca we Wrocławiu odbyła się manifestacja pod hasłem: "Wszystkich nas nie zamkniecie". Akcja była protestem wobec wyroku ws. zakłócenia wykładu Zygmunta Baumana. Organizatorzy manifestacji zostali wezwani do sądu.
Według ustaleń portalu niezależna.pl, 13 sierpnia odbędą się przesłuchania w charakterze świadków liderów akcji „Wszystkich nas nie zamkniecie”. Przesłuchanie odbędzie się na okoliczność popełnienia przestępstwa z kodeksu karnego art. 232, który stanowi, iż: Kto przemocą lub groźbą bezprawną wywiera wpływ na czynności urzędowe sądu, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Jak donosi niezależna.pl, zawiadomienia o przesłuchaniu otrzymało na razie dwóch organizatorów manifestacji, jednym z nich jest Michał Wolak ze Stowarzyszenia Koliber (główny organizator pikiety.
Członkowie Stowarzyszenia Koliber uznają sprawę za „skandal” i nie dopatrują się w manifestacji niczego nielegalnego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Akcja "Wszystkich nas nie zamkniecie" we Wrocławiu [galeria]
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie