Weszli na Rysy i zostawili po sobie... zdjęcie już nie wystarcza?
Góry to miejsce doznań, których nie sposób doszukiwać się na nizinach. Grupa słowackich turystów udowodniła, że można w nich kompletnie zatracić się w swojej fantazji. Pracownicy firmy zorganizowali wspólne wejście na Rysy. Gdy dotarli na szczyt, pozostawili po sobie pamiątkę – tablicę z nazwiskami zdobywców.
Zdjęcie, które znalazło się w sieci, wywołało lawinę komentarzy – zarówno na polskich, jak i słowackich profilach. Paweł Majko, szef TANAP-u, stwierdził, że pozostawienie po sobie takiej pamiątki, na "tak popularnym wierzchołku to stanowcza przesadza".
Tablica, wraz z hamulcem, mają zostać usunięte. Pomysłodawcy właściwie sami wydali na siebie wyrok… najprawdopodobniej zostaną ukarani.
24tp.pl, portaltatrzanski.pl, aktuality.sk
Komentarze