Niech mnie nikt nie straszy osobami LGBT. Wśród moich przyjaciół i znajomych są pary i osoby homoseksualne. Znamy się od lat, łączą nas głębokie relacje. Tak naprawdę gówno mnie obchodzi, kto z kim śpi. Liczy się to, jakim jest człowiekiem – wskazuje Dorota Wellman na łamach „Wysokich Obcasów”.
– „Moje chłopaki” (przyjaciele geje – przyp. red.) to wspaniali ludzie. (…) Pięknie tworzą długotrwałe związki, mają ciepłe rodzinne domy, akceptację bliskich i naszą przyjaźń. Spotykamy się często, wspólnie wyjeżdżamy na wakacje, wspieramy się w trudnych chwilach – pisze Wellman.
Geje boją się heteroseksualistów? – Prawda jest taka, że to oni boją się nas, osób heteroseksualnych. Boją się reakcji szefa, gdy się dowie. Agresywnych łobuzów spotykanych na ulicy.
Jaki apel wystosowała dziennikarka? – Słuchajmy mądrych, a nie ulegajmy idiotom, którzy nas straszą: czarnym ludem, genderem, uchodźcami, bakteriami, postkomunistami.
Kurtyna.