Od piątku rolnicy, którzy chcą zabezpieczyć uprawy przed suszą, mogą ubiegać się o dotacje na inwestycje w nawadnianie gospodarstwa. Wnioski można składać do 20 kwietnia w oddziałach regionalnych i biurach powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Pomoc finansowa wynosi maksymalnie 100 tysięcy złotych.
Maciej Ruba z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wyjaśnia, że o pomoc mogą starać się rolnicy posiadający gospodarstwo o powierzchni co najmniej 1 hektara i nie większej niż trzysta hektarów. Dodaje, że wsparcie jest przeznaczone na ulepszenie istniejących instalacji nawadniających, na systemy powiększające obszar nawadniania lub na działania, które jednocześnie prowadzą do modernizacji systemu i powiększenia nawadnianej powierzchni.
Maciej Ruba podkreśla, że wsparcie jest przyznawane w formie refundacji - 50 proc. kosztów poniesionych na realizację inwestycji lub 60 proc. w przypadku młodego rolnika. - Koszty oczywiście, wydatki muszą być poniesione, udokumentowane fakturami, potwierdzeniami zapłaty i dopiero wówczas składamy wniosek o płatność i ten wniosek o płatność jest rozliczany i wypłacana jest kwota dofinansowania - wskazuje.
Ekspert z ARiMR zaznacza, że rolnik może ubiegać się o pomoc po przekroczeniu minimalnego poziomu kosztów inwestycji, który wynosi 15 tysięcy złotych. Ponadto wniosek musi otrzymać przynajmniej 4 punkty, by Agencja go rozpatrzyła. Maciej Ruba wyjaśnia, że punkty są przyznawane między innymi za modernizację istniejącego systemu do nawadniania gospodarstwa czy za inwestycje, które doprowadzą do powiększenia nawadnianego obszaru.
Rolnicy mogą sfinansować z tego programu m.in. budowę studni i zbiorników, zakup maszyn i urządzeń do poboru, magazynowania, uzdatniania, odzyskiwania lub rozprowadzania wody, instalacji nawadniających i systemów do sterowania nawadnianiem.
Przyznanie pomocy nie jest uzależnione od wielkości ekonomicznej gospodarstwa i nie trzeba wykazywać wzrostu wartości dodanej brutto.