Nie tak dawno temu, partia rządząca zapowiedziała powołanie komisji weryfikacyjnej. Celem jej badań będą rosyjskie wpływy w szeroko pojmowane bezpieczeństwo Polski. Red. Gójska w programie "W Punkt" zapytała swojego rozmówcę o to, co uważa o tym pomyśle. A był nim eurodeputowany PiS, były minister sprawy zagranicznych (2015-2018) Witold Waszczykowski.
"Najkrócej mówiąc - ona powinna być powołana. Powinna być to komisja, która zajmuje się szeroko rozumianym bezpieczeństwem państwa i wychodzi daleko poza bezpieczeństwo energetyczne. Powinna objąć debatę, prześledzić monitorowanie, jak państwo funkcjonowało w polityce bezpieczeństwa miedzynarodowego", mówił Witold Waszczykowski.
#WPunkt | @WaszczykowskiW (@pisorgpl): To powinna być komisja, która zajmuje się szeroko rozumianym bezpieczeństwem państwa i daleko wychodzi poza bezpieczeństwo energetyczne. Komisja powinna prześledzić, jak państwo funkcjonowało w latach PO-PSL. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) December 12, 2022
Jak zaznaczył - "ta komisja powinna rozpatrzeć wiele wątków z tamtych czasów".
Prowadząca "W Punkt" wspomniała o najnowszej publikacji w "Sieci". Pojawiła się tam analiza byłego polityka PO - Jana Rokity. Wyraził on sceptyczną postawę wobec powołania tejże komisji. Rokiet uważa również, że pomysł ten jest "niebezpiecznym narzędziem przedwyborczym". Jego zdaniem, żaden rząd nie był prorosyjski, tylko każdy z nich popełniał błędy.
"To jest skrajnie nieodpowiedzialny sceptycyzm. W ostatnich latach mamy cala grupę publicystów, którzy chcą winę rozkładać zgodnie z takim starym przysłowiem - prawda leży po środku. Ja zawsze uważam, że prawda leży tam, gdzie leży", zaznaczył były szef resortu spraw zagranicznych.
#WPunkt | @WaszczykowskiW (@pisorgpl): W ostatnich miesiącach mamy całą grupę publicystów, którzy chcą winy rozkładać zgodnie ze starym przysłowiem, że prawda leży pośrodku. Nie można zestawiać polityki PiS na Wschodzie z ustępstwami PO wobec Rosji. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) December 12, 2022
Jego zdaniem, "nie można zestawiać polityki PiS na Wschodzie z koncesjami poprzedniej ekipy z Rosją". "My staraliśmy się sprawować politykę opartą na szerszych decyzjach. Chcieliśmy, aby to wszystko współdziałało z UE i NATO. PO miała inna koncepcje - koncepcję wycofania się z polityki jagiellońskiej, pójście polityką piastowską. Przez większość czasu Piastowie byli lennikami, wasalami niemieckich władców. Oni chcieli sprowadzić rosyjskie inwestycje, udzielając im koncesji. My chcieliśmy realizować nasze interesy na wschodzie, szczególnie wobec Białorusi i Ukrainy, aby nasze interesy przez tamte państwa były brane pod uwagę", mówił w programie "W Punkt".
#WPunkt | @WaszczykowskiW (@pisorgpl): PO miała koncepcję wycofania się z polityki jagiellońskiej, pójście tak zwaną polityką piastowską, przypomnę, że przez większość czasu Piastowie byli wasalami niemieckich władców.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) December 12, 2022
Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!