Waszczykowski: Kilka dni temu Macron tańczył u boku Putina i nie był za to krytykowany
Gościem red. Aleksandra Wierzejskiego w poranku Telewizji Republika, był Witold Waszczykowski, były minister spraw zagranicznych, który skomentował wczorajszy szczyt USA-Rosja oraz stan bezpieczeństwa Polski. - Bezpieczeństwo było jest i będzie ważne. Ono nie jest dane raz na zawsze. Imperializm rosyjski nie słabnie, wręcz przeciwnie – stwierdził.
Redaktor Wierzejski rozpoczął rozmowę z Witoldem Waszczykowskim od porównania wczorajszego spotkania prezydentów Trumpa i Putina do spotkania Gorbaczowa z Reaganem, dodając, że obecny prezydent Rosji, założył na wczorajsze spotkanie buty z 10-centymetrowym obcasem by zniwelować różnicę wzrostu. Witold Waszczykowski, odnosząc się do wczorajszego szczytu oznajmił wbrew krążącym opiniom, że dla niego Putin, jest politykiem przewidywalnym.
- Ja nie zgadzam się, że Putin jest nieprzewidywalny. On od lat ma 2 plany - minimum - to dążenie do stworzenia grupy krajów zarządzających światem i plan maximum, odbudowanie potęgi Rosji i rządzenie światem razem z Trumpem – stwierdził.
- Putin ma teraz problemy wewnętrzne i potrzebuje wroga zewnętrznego, na którego zrzuci winę za zły stan rozwoju gospodarki. Putin próbował zarzucać propozycjami współpracy Donalda Trumpa. Nie zgadzam się z krytyką za spotkanie z Putinem. Rosja jest elementem rozgrywki. Obama usiłował propagować nawet reset stosunków z tym krajem. Kilka dni temu widzieliśmy Macrona który tańczył u boku Putina za co nie był krytykowany. To spotkanie było konsultowane m.in. z Wielką Brytanią i Polską – oznajmił.
Witold Waszczykowski podkreślił wagę powstania dokumentu rozbieżności.
- Doszło do sporządzenia pewnego protokołu rozbieżności i jest w nim np. brak akceptacji tego co dzieje się na Ukrainie. Amerykańscy dziennikarze próbowali też złapać Trumpa na nieścisłości, i zapytali Putina o to, co Trump sądzi o Ukrainie, i Putin powiedział uczciwie, że Trump się nie zgadza na taki stan rzeczy – powiedział Waszczykowski.
Redaktor Wierzejski zastanawiał się, jakie wnioski można wyciągnąć z ostatniego szczytu NATO i co, znaczy on dla Polski. Gość oznajmił, że podkreślona została m.in. większa ranga Polski.
- Po latach mamy szansę stać się realnym członkiem NATO, z realnymi gwarancjami bezpieczeństwa i obecnością wojsk. Za chwile będzie stała baza NATO w Polsce. W przyszłości będą powstawać nowe dowództwa. Nasze interesy wydaje się że będą coraz lepiej zabezpieczone – oznajmił.
- Donald Trump wskazywał nawet na Polskę jako kraj modelowy, który chce być niezależny i zestawił nas z Niemcami, które stają się zakładnikiem Rosji – dodał.
- Bezpieczeństwo było jest i będzie ważne. Ono nie jest dane raz na zawsze. Imperializm rosyjski nie słabnie, wręcz przeciwnie – powiedział na zakończenie Witold Waszczykowski.