Przejdź do treści
Waszczykowski: Jarosław Gowin prowadzi bardzo niebezpieczną grę
Telewizja Republika

– Jeśli Zjednoczona Prawica upadnie, to wracamy do takiej podporządkowanej polityki zagranicznej pod innymi krajami Unii Europejskiej, odseparowania nas od Stanów Zjednoczonych i rozbicia krajów Grupy Wyszehradzkiej – ocenił europoseł Prawa i Sprawiedliwości Witold Waszczykowski w rozmowie z Aleksandrem Wierzejskim w programie Telewizji Republika "Prosto w oczy".

Witold Waszczykowskich odniósł się do działań Jarosława Gowina. – Jest to gra niebezpieczna w tym momencie, dlatego, że może doprowadzić nie tylko do rozpadu koalicji, ale także upadku rządu. Może doprowadzić także do tego, że wybory w maju ani w innej dacie zgodnej z konstytucją się nie odbędą odbędą i po 6 sierpnia mandat prezydenta się zakończy i nie wiadomo, kto będzie wtedy przejmował władzę - ocenił.

– Nie chciałbym, aby po 6 kwietnia ktoś nagle rozdrapywał władzę w Polsce. Słuszne są wszystkie apele do pana Gowina, aby zachować jedność w Zjednoczonej Prawicy i nie zgodzić się na taki scenariusz, który byłby katastrofą dla Polski, która bardzo dobrze sobie radzi zarówno w sprawie koronawirusa, jak i sprawach bezpieczeństwa oraz gospodarczych - zaznaczył polityk.

 – Szkoda byłoby zaprzepaścić to wszystko, co już osiągnęliśmy oraz zaprzepaścić perspektywę rozwoju Trójmorza, energetyki oraz współpracy ze Stanami Zjednoczonymi - dodał. 

 – Perspektywy dla tej obecnej władzy są bardzo dobre pod warunkiem, że ta władza utrzyma jedność na najbliższe lata - kontynuował europoseł.

 – Jeśli Zjednoczona Prawica upadnie, to wracamy do takiej podporządkowanej polityki zagranicznej pod innymi krajami Unii Europejskiej, odseparowania nas od Stanów Zjednoczonych i rozbicia krajów Grupy Wyszehradzkiej. Nie chciałbym, żeby doszło do tych negatywnych zdarzeń, które działy się przed 2015 roku - mówił Waszczykowski.

 – Część państw Unii Europejskiej, czyli na przykład cześć państw południa, chciałob, aby finansowanie tej polityki wychodzenia z kryzysu, czy recesji, która na pewno zostanie stworzona przez pandemie, aby to wychodzenie było za pomocą między innymi tzw. euroobligacji, czyli pożyczek zaciąganych w europie i na świecie, gwarantowanych przez budżety Unii Europejskiej - podkreślił gość Telewizja Republika.

– Przeciwko temu protestują bogate kraje północy w tym Niemcy, które jako jedyne zarabiają na strefie euro i zarabiają na Unii Europejskiej i nie potrzebują dodatkowych instrumentów, jakim są euroobligacje. Jest to spór ekonomiczno-polityczny, ale obok są także spory ideologiczne - stwierdził rozmówca Aleksandra Wierzejskiego. 

Telewizja Republika

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?