Warzecha z Tomczykiem o sondażu "Gazety Wyborczej" i zniknięciu z Twittera Kataryny w "Odkodujmy Polskę"

W dzisiejszym odcinku "Odkodujmy Polskę" Łukasz Warzecha rozmawiał o bieżących wydarzeniach z publicystą Pawłem Tomczykiem. – Przeciętnego Maliniaka zestawili z tak znamienitą postacią jak Bronisław Komorowski? – komentował sondaż prezydencki "Gazety Wyborczej" Tomczyk.
Na pierwszy ogień publicyści wzięli sondaż "Gazety Wyborczej" wskazujący prognozę na wybory prezydenckie w 2020 roku. Gdyby druga tura wyborów prezydenckich odbyły się teraz, Andrzej Duda wygrałby je z każdym z kontrkandydatów – wynika z badania.
Paweł Tomczyk skomentował sondaż "Wyborczej" z lekkim przekąsem, przypominając, jak jeszcze przed wyborami dziennik rozpisywał się o tzw. Maliniaku, nikomu nieznanej osobistości z Krakowa. – Przeciętnego Maliniaka zestawili z tak znamienitą postacią jak Bronisław Komorowski? – mówił.
Szczególną uwagę publicystów przykuła ostatnia pozycja w sondażu, zestawienie poparcia Jarosława Kaczyńskiego z głosami na Andrzeja Dudę.
– Jak zobaczyłem ten wynik pomyślałem, że szkoda, że Andrzej Duda nie wszedł z niebytu sześć lat wcześniej. Szkoda, że nie pokazał się przy tamtych wyborach – zaznaczał. – Jarosław Kaczyński ma w sobie rzadką cechę skupiania takich negatywnych uczuć, nie jest lubiany nawet wśród osób, które nie mają do tego powodu – dodawał w kontekście wyborów prezydenckich po śmierci śp. Lecha Kaczyńskiego.
Zniknięcie Kataryny
W "Odkodujmy Polskę" skomentowano także odejście z Twittera znanej, kojarzonej z prawicą blogerki politycznej Kataryny. Decyzja o usunięciu bądź zawieszeniu konta prawdopodobnie związana była z krytyką, jaka spotkała Katarynę po wywiadzie udzielonym "Polityce". W rozmowie z Rafałem Wosiem blogerka przyznała, że jest rozczarowana rządami Prawa i Sprawiedliwości.
Liczne, nieprzebierające w słowach głosy krytyki źle ocenił Paweł Tomczyk. – Demokracja polega na tym, że możemy mówić to co myślimy, a tutaj już zostało to poddane w wątpliwość. Chodzi o to, żeby propagować zasadę: nie podoba mi się twoje zdanie, ale oddam życie za to, żebyś miał prawo je głosić – stwierdził. – To kwestia pewnego podejścia do demokracji, do mediów – dodawał.
Jak zaznaczał, nie powinno się w ten sposób traktować osoby, która ma odmienne zdanie na jakiś temat. – Poza ewidentnymi tytułami, z którymi się nie rozmawia, np. "urbanowymi" tytułami, czy tygodnikiem reklamującym się jako nieklerykalny, a do reklamy używającym mordercy księdza Popiełuszki – dodawał.
Łukasz Warzecha zaznaczył, że ma nadzieję na powrót Kataryny na Twittera.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości

Prezes NBP przedstawił szereg zagrożeń inflacyjnych dla Polski. Wśród nich znalazł się unijny system ETS 2
TRZEBA ZOBACZYĆ!
HIT! Kto tak naprawdę zapłacił za debatę Trzaskowskiego? Borecki kontra komisja kultury
Najnowsze
