Warszawa żąda wielomilionowego odszkodowania od ambasady Rosji
W poniedziałek sąd okręgowy w Warszawie odroczył do stycznia 2017 r. rozprawę pomiędzy Miastem Stołecznym Warszawa a Federacją Rosyjską. Chodzi o 16 milionów złotych odszkodowania – informuje serwis wawalove.pl
Sprawa dotyczy bezumownego korzystania z dwóch nieruchomości: przy Bobrowieckiej 2b ( w latach 2009-2015) oraz przy Kieleckiej 45 (w latach 2012-2015).
Przyczyną odroczenia była konieczność rozstrzygnięcia sposobu doręczenia pozwanej stronie rosyjskiej pozwu wraz z załącznikami.
W przypadku nieruchomości na ul. Bobrowieckiej pozew dotyczy 8,9 mln zł, nieruchomość przy ul. Kieleckiej 45 to 7,6 mln zł.
Federacja Rosyjska użytkuje w Polsce kilkanaście nieruchomości. Część obiektów ma uregulowany stan prawny – są własnością Federacji Rosyjskiej, albo Rosja korzysta z nich na podstawie umów cywilnoprawnych. Niektóre nieruchomości strona rosyjska użytkuje bez ważnych - zdaniem polskiej strony - umów. Za nieruchomości te władze Warszawy i Gdańka naliczają opłaty i wzywają stronę rosyjską do ich uregulowania. Niestety brak odzewu ze strony Rosyjskiej, w związku z czym polskie urzędy decydują się na drogę sądową. Przed sądem toczy się rozprawa o znany budynek przy ul. Sobieskiego 100.