Warszawa bez karetek. Połowa zespołów nie wyjechała dziś w teren

Połowa ratowników kontraktowych w stolicy nie przyszło do pracy. Ratownicy protestują przeciw zbyt niskim wynagrodzeniom.
Ratownicy nasilają walkę o podwyżkę wynagrodzeń. „Mając na uwadze odpowiedzialność związaną z wykonywanym przez nas zawodem, w szczególności za zdrowie i życie pacjentów, jak również obciążenie psychiczne i fizyczne oraz narażenie na utratę zdrowia ratowników medycznych, aktualna stawka wynagrodzenia nie jest adekwatna do charakteru świadczonych przez nas usług” – napisali w jednym z pism.
Ratownicy z Warszawy zgłosili wolne już miesiąc temu, bo wymagają tego on nich zawarte kontrakty. Nie będzie ich w pracy do niedzieli.
Dyrekcja pogotowia twierdzi, że brakuje dziś kilkunastu karetek, zagrożenia dla mieszkańców nie ma, a zespoły które dziś pracują, będą miały więcej wyjazdów i mniej czasu na odpoczynek.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń
Będzie wymiana jeńców 1000 na 1000. Ukraina dogadała się z Rosją - "wszystkich naszych trzeba zabrać"
Najnowsze

Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"

Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń

Fogiel: Tusk udaje, że „nic się nie stało” – ale Hołownia wierzga!
