Prezydent Lech Wałęsa będzie wśród gości na spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Warszawie na pl. Krasińskich. Znajdzie się w loży z liderami państw Trójmorza - potwierdził Onetowi Krzysztof Pusz, wieloletni współpracownik Wałęsy. Informacja ta okazała się kaczką dziennikarską.
Onet informował, że ekipa przygotowująca wizytę prezydenta USA w Warszawie szuka w grafiku czasu, w którym prezydent Donald Trump mógłby się na osobności spotkać z Lechem Wałęsą. Według rozmówcy Onet.pl, Trump może zaprosić Wałęsę do Waszyngtonu.
– To typowa kaczka dziennikarska. Faktycznie Lech Wałęsa dostał zaproszenie na spotkanie, tak samo jak inni byli prezydenci oraz 800 gości w sektorze VIP-ów, ale nie było mowy o niczym więcej – zdementował w rozmowie z wp.pl tę informację wpływowy polityk PiS.
– Amerykańska administracja nie prowadziła rozmów zmierzających do zaaranżowania spotkania z byłym prezydentem Lechem Wałęsą, ani o nie nie zabiega. W tej chwili nie trwają oraz nie trwały dyskusje na ten temat. Lech Wałęsa będzie gościem honorowym i takie zaproszenie zostało wysłane również do prezydentów Bronisława Komorowskiego oraz Aleksandra Kwaśniewskiego – wyjaśniły wp.pl źródła zbliżone do ambasady amerykańskiej.