Wałęsa ma kłopoty. Prokuratora wezwała go w sprawie dokumentów „TW Bolek”
Lech Wałęsa stawił się na wezwanie prokuratury, która prowadzi śledztwo w sprawie o składanie fałszywych zeznań na temat dokumentów TW „Bolek” - poinformował pion śledczy IPN Gdańsk.
Były prezydent Lech Wałęsa został do tej pory trzykrotnie wezwany do prokuratury w sprawie o składanie fałszywych zeznań na temat dokumentów TW "Bolek" - poinformował pion śledczy IPN. Dopiero teraz odpowiedział na wezwanie - dodano.
- Lech Wałęsa został dotąd trzykrotnie wezwany do prokuratury w celu złożenia wyjaśnień w śledztwie dotyczącym składania przez niego nieprawdziwych zeznań i nie stawił się na żaden z wyznaczonych terminów. Usprawiedliwiając swoje niestawiennictwo Lech Wałęsa każdorazowo przedstawiał zaświadczenia lekarskie. Jedno z nich potwierdzało pobyt w szpitalu, zaś dwa kolejne stanowiły zaświadczenia lekarskie o "niezdolności do pracy" - podała Główna Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.
- Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte po zawiadomieniu prywatnej osoby. Dotyczy zeznań, które Lech Wałęsa złożył w 2016 r. toku w postępowaniu karnym w sprawie podrobienia na jego szkodę dokumentów operacyjnych Służby Bezpieczeństwa z lat 1970-76. Przesłuchany wówczas w charakterze świadka i uprzedzony o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania i zatajenie prawdy, zaprzeczył, aby sporządzał i podpisywał okazane mu podczas przesłuchania dokumenty znajdujące się w teczce personalnej i teczce pracy tajnego współpracownika Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie „Bolek” - przekazała komisja śledcza IPN.
Za składanie fałszywych zeznań byłemu prezydentowi grozi kara do trzech lat więzienia.
Polecamy Polityczna Kawa
Wiadomości
Najnowsze
Zakończyło się publiczne przesłuchanie kandydatów na stanowisko prezesa IPN
Sędzia odsuwa sprawę Grodzkiego aż na 2026 rok. Będą przesłuchania kolejnych świadków
Prokuratura: z kont 490 klientów banku Santander zniknęło w sumie 2,2 mln zł