Walentynowicz: Nie można mylić zemsty z próbą dochodzenia do prawdy
– Na samym początku, zaraz po katastrofie smoleńskiej, wierzyłem, że rząd polski wyjaśni to w sposób rzeczowy. Z czasem okazało się, że zamiast wyjaśnień, czyniono wszystko, by tego nie wyjaśnić. Z dokumentów Prokuratury Wojskowej okazał się, że współpraca rządu z Rosją w ogóle nie funkcjonowała. Polskich biegłych nie dopuszczano do żadnych czynności – mówił na antenie Telewizji Republika Piotr Walentynowicz, wnuk śp. Anny Walentynowicz.
Walentynowicz przyznał, że zachowanie polskich władz było dla niego wielkim szokiem. – Nie sądziłem, że władze państwowe są zdolne do tak podłych kłamstw. To nie mieściło mi się w głowie – uznał.
"Bilans zaniechań był ogromny"
Wnuk śp. Anny Walentynowicz, która zginęła 10 kwietnia 2010 roku powiedział, że bilans zaniechań jest ogromny. Jego zdaniem niesamowite jest, że państwo nie upomina się o swojego prezydenta. – Cieszę, że minister Macierewicz powołał nową podkomisję, bo w moim odczuciu ratuje to wizerunek Polski – stwierdził. – Bo co to za kraj, który nie walczy o swojego prezydenta? – dodał.
W opinii Walentynowicza, po zmianie władz polskich nastąpił przełom w wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej. Gość TV Republika przypomniał także, że rząd Donalda Tuska odrzucił pomoc w wyjaśnieniu katastrofy, którą otrzymał od środowisk międzynarodowych i zamiast tego "działał z Rosjanami".
"Następuje przełom w sprawie"
– Ostatnio dostarczono nam zdjęcia, których rzekomo nie było. Rozpoczęła się sprawa Tomasza Arabskiego. Przełom w sprawie już się dzieje – przyznał.
Walentynowicz stwierdził, że oponenci mylą zemstę z próbą dochodzenia do prawdy. – Niedługo strach się będzie odezwać w tym kraju – dodał.
– Zdałem sobie sprawę z oszustw i kłamstw polskich władz na temat katastrofy. Nie godziłem się na to, by łajdacy i zdrajcy nami rządzili – mówił Walentynowicz o rządach PO-PSL.
CZYTAJ TAKŻE:
Wassermann: Okłamywanie rodzin smoleńskich było kolejnym krokiem w zacieraniu dowodów
Nowaczyk w "Politycznej Kawie": Tegoroczne obchody katastrofy smoleńskiej podnoszą godność państwa
Proces ws. lotu do Smoleńska. Ogłoszono przerwę do 27 kwietnia