Wakacje kredytowe od dzisiaj na nowych zasadach. Kto może składać wniosek?
Od soboty kredytobiorcy mogą korzystać z rządowych wakacji kredytowych dla osób, które spłacają zobowiązania w polskiej walucie. Spłatę kredytu będzie można zawiesić w tym roku na cztery miesiące.
Rozwiązanie dostępne jest dla klientów, którzy zaciągnęli kredyt w złotych przed 1 lipca 2022 roku. Zawieszenie spłaty kredytu będzie możliwe na cztery miesiące: na dwa w okresie od czerwca do sierpnia i na kolejne dwa - od września do grudnia.
🏘️ Ruszyły #WakacjeKredytowe. Można już zawiesić spłatę długu.
— PolskieRadio24.pl (@PR24_pl) June 1, 2024
sᴘʀᴀᴡᴅᴢ́ ᴡᴀʀᴜɴᴋɪ ‣ https://t.co/pWM64g4DQU 🔗 pic.twitter.com/JpTVBABd4Y
Wakacje kredytowe wydłużają okres kredytowania o tyle miesięcy, na ile klient zawiesił spłatę kredytu. Wsparcie w postaci wakacji kredytowych na 2024 r jest kontynuacją rozwiązania wprowadzonego w 2022 r. W latach 2022-2023 kredytobiorcy mogli zawiesić łącznie osiem rat.
Sejm uchwalił nowelę ustawy o wsparciu kredytobiorców, która zakłada przedłużenie wakacji kredytowych także na 2024 rok, w połowie kwietnia; wnioski można było składać już w maju.
Z wakacji kredytowych mogą skorzystać osoby, których rata przekroczy 30 proc. dochodu gospodarstwa domowego, liczonego jako średnia za poprzednie trzy miesiące, albo osoby, które mają na utrzymaniu co najmniej troje dzieci w dniu złożenia wniosku. Zawieszenie spłaty kredytu w tych okresach będzie przysługiwać w przypadku, gdy wartość udzielonego kredytu nie będzie przekraczała 1,2 mln zł.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Bosak załamany postulatami Lewicy ws. reformy służby zdrowia. "Z każdym kolejnym rokiem będzie coraz więcej Polaków stratnych"
UJAWNIAMY. Madejowe łoże. Prezes Rządowego Centrum Legislacji stworzyła nowe dyrektorskie stanowisko dla ojca swojego dziecka. Państwo płaci mu ponad 24 tys. zł
Najnowsze
Kaczyński inauguruje kampanię billboardową: zapowiadali bardzo dużo, a tak naprawdę nie ma nic
Niedziele – film, który pyta o rodzinę, wiarę i prawo do własnych wyborów.
Bosak załamany postulatami Lewicy ws. reformy służby zdrowia. "Z każdym kolejnym rokiem będzie coraz więcej Polaków stratnych"