Policjanci zatrzymali prawo jazdy kolejnemu piratowi drogowemu. 48-latek pędził ulicą Lotniczą w kierunku Leśnicy, przekraczając dozwoloną prędkość niemal o 100 km/h. Funkcjonariusze nagrali jego wyczyn policyjnym wideorejestratorem, w który był wyposażony radiowóz. Dwupasmowa i dobra droga nie może być zachętą dla kierujących do osiągania tak niebezpiecznych prędkości w terenie zabudowanym, gdzie co chwila są przejścia dla pieszych, a wzdłuż drogi są chodniki i ścieżki rowerowe. Wszystkie tego typu nieodpowiedzialne zachowania na drodze będą się spotykały ze stanowczą reakcją policjantów.
Ulica Lotnicza to jedna z najdłuższych ulic we Wrocławiu. Dwupasmowa jezdnia w obu kierunkach, pas zieleni, równa nawierzchnia – wszystko to sprawia, że można tam bezpiecznie podróżować. Nie oznacza to jednak, że można na Lotniczej bić rekordy prędkości. Niestety, policjanci wrocławskiego Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali tam do kontroli pirata drogowego, który przekroczył dozwoloną prędkość niemal o 100 km/h.
Osobowe Renault pędziło z prędkością 143 km/h. W tym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Oznacza to, że kierujący przekroczył dozwoloną prędkość niemal trzykrotnie. Policjanci zauważyli go gdy jechał w kierunku wrocławskiej Leśnicy. Funkcjonariusze włączyli wideorejestrator i zmierzyli prędkość poruszającego się pojazdu. Wyniosła ona 112 km/h. Po chwili jednak kierujący przyśpieszył aż do 143 km/h. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli. Okazało się, że za kierownicą siedział 48-letni mieszkaniec wrocławskich Krzyków. Policjanci ukarali go wysokim mandatem karnym, a także zatrzymali jego prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
W terenie zabudowanym ponad 140km/h! Brawura tym razem nie była opłakana w skutkach#wiemlepiejhttps://t.co/tOOgf3T67b pic.twitter.com/KiZ5vYP1ON
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) 3 kwietnia 2019