Jak podał "Fakt", w pierwszym półroczu tego roku Kancelaria Sejmu przeznaczyła na premie dla pracowników 3,6 mln zł. Dla porównania w analogicznym okresie ubiegłego roku, gdy marszałkiem była Elżbieta Witek, łączna kwota wypłaconych premii wyniosła... 167,4 tys. zł.
W pierwszym półroczu bieżącego roku wypłacono 514 nagród na łączną kwotę brutto 3 mln 602 tys. zł, przekazało Biuro Obsługi Medialnej Sejmu. To oznacza, że średnia kwota brutto nagrody wyniosła 7 tys. zł.
Premie mają zastąpić podwyżki dla sfery budżetowej, których urzędnicy Sejmu nie otrzymali. Jak przypomniał "Dziennik Gazeta Prawna" kilka miesięcy temu pracownicy izby Hołowni otrzymali po 4 tys. zł, a podobne dodatki będą jeszcze wypłacone w dalszej części roku.
"W przyszłym roku w projekcie budżetu Kancelarii Sejmu zaplanowano już pieniądze na 4,1 proc. podwyżki, takie same, jakie mają dostać pracownicy całej sfery budżetowej. Na większe pensje zaplanowano 16,5 mln zł" – czytamy w "DGP".
Źródło: "Fakt", "DGP"
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Felicjan Andrzejczak, legendarny wokalista Budki Suflera, nie żyje
Totalny chaos decyzyjny. Każdy zwala na każdego. Powodzianie nic nie wiedzą!
Smartfony zawładną szkołami? Kompromis jest lepszy niż zakaz – uważa ekspert
Wrocław szykuje się na nadejście fali powodziowej - czy dojdzie do powtórki tragedii z 1997 roku?