Prawie tysiąc razy interweniowali w czwartek strażacy w związku z przechodzącym przez Polskę frontem atmosferycznym - przekazał PAP rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. kpt. Krzysztof Batorski. Najwięcej interwencji odnotowano w województwie śląskim.
Jak zaznaczył rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. kpt. Krzysztof Batorski, w czwartek - według stanu na godz. 21 - strażacy przeprowadzili 996 interwencji w związku z przechodzącym frontem atmosferycznym. Najwięcej zdarzeń odnotowano w województwie śląskim (225), mazowieckim (213) oraz małopolskim (136).
W miejscowości Jaroszowice (woj. małopolskie) w wyniku gwałtownego spływu wody opadowej zalało ok. 50-60 budynków. Jak informuje straż pożarna, sytuacja w tym miejscu jest już opanowana, trwa sprzątanie i wypompowywanie wody z zalanych piwnic.
W czwartek wieczorem IMGW wydało ostrzeżenie przed burzami z gradem dla centralnej, południowej i wschodniej części kraju. Alert drugiego stopnia obowiązuje na większej części woj. mazowieckiego, południowych powiatów woj. małopolskiego, powiatów krośnieńskiego i jasielskiego w woj. podkarpackim, a także północno-wschodniej części woj. śląskiego oraz powiatów: puławskiego, ryckiego i łukowskiego w woj. lubelskim.
Alerty pierwszego stopnia obowiązują nadal w województwach: dolnośląskim, opolskim, małopolskim, podkarpackim, świętokrzyskim, lubelskim, a także części łódzkiego, podlaskiego i w dwóch powiatach woj. wielkopolskiego.
Według tej prognozy, mogą wystąpić burze z opadami deszczu z opadami miejscami od 20 mm do 30 mm, a lokalnie do 35 mm oraz porywami wiatru do 80 km/h. Miejscami może padać grad. W woj. mazowieckim oraz pozostałych miejscach objętych alertem drugiego stopnia, wysokość opadów może dojść nawet do 60 mm, a wiatr do 90 km/h. Tam też może padać grad.
Instytut wydał również ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla woj. dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, małopolskiego, podkarpackiego, lubelskiego oraz świętokrzyskiego. Na tym obszarze, w związku z opadami deszczu podczas burz, na mniejszych rzekach oraz w dorzeczach zurbanizowanych, mogą wystąpić gwałtowne wzrosty poziomu wody i podtopienia. W dorzeczach kontrolowanych, w przypadku wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych, a krótkotrwale także alarmowych.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że należy spodziewać się warunków sprzyjających wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Alert drugiego stopnia oznacza, że zjawiska te mogą być bardziej zintensyfikowane.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kierwiński pochwalił się głosowaniem w prawyborach. Ludzie są wściekli: „Kiedy pomożesz powodzianom?”