W kościele św. Mikołaja w Solcu-Zdroju doszło do bulwersującego zbezczeszczenia Najświętszego Sakramentu. Wczoraj rano 5 księża stwierdzili włamanie oraz rozsypanie hostii w różnych częściach kościoła.
Zdaniem ks. proboszcza Mirosława Tomasika włamywaczy nie interesowały zabytki, których w kościele jest sporo, ale zbezczeszczenie Najświętszego Sakramentu. W miejscu wyrwanej z muru skarbony ułożony był kształt krzyża w typie krzyża św. Andrzeja, z noża i hostii.
Straty materialne są niewielkie. - W skarbonie chyba nie uzbierałoby się kilkaset złotych, poza tym sprawcy opróżnili skarbonkę przy szopie i w zakrystii, gdzie dzieci zbierały pieniądze jako kolędnicy misyjni – wyjaśnia proboszcz.
O włamaniu zostały już zawiadomione policja oraz kuria biskupia w Kielcach. Od rana policjanci prowadzą postępowanie operacyjne – spisali protokół, zabezpieczyli ślady.
Bp Jan Piotrowski zarządził modlitwy ekspiacyjne za znieważenie Najświętszego Sakramentu, będzie także gościł w Solcu-Zdroju w najbliższą niedzielę 11 stycznia. Odprawi Mszę św. w kościele i dokona stosownych obrzędów ekspiacyjnych.
Wystosował także specjalny komunikat do wiernych:
"Kochani Diecezjanie! Z głębokim żalem przekazuję informację o włamaniu do kościoła parafialnego w Solcu - Zdroju i sprofanowaniu Najświętszego Sakramentu. Zgodnie z kanonem 1367 Kodeksu Prawa Kanonicznego każdy, kto postacie konsekrowane porzuca albo w celu świętokradczym zabiera lub przechowuje, podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa, zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej.
Dla nas wierzących Eucharystia jest największą świętością i Jej profanacja napełnia nas wielkim bólem. W najbliższą niedzielę, 11 stycznia, we wszystkich parafiach Diecezji, po każdej Mszy świętej, odśpiewamy suplikacje przed wystawionym Najświętszym Sakramentem.
Ufamy, że miłosierny Bóg przyjmie nasze modlitwy wynagradzające i przebaczy tym, którzy dopuścili się profanacji"