Dwóch pacjentów z podejrzeniem zarażenia koronawirusem przebywa na oddziale zakaźnym w Radomiu. Jeden z chorych w środę rano zgłosił się do przychodni; ze względu na to, że niedawno wrócił z Niemiec, od razu przewieziono go do szpitala, a przychodnię zamknięto w celu odkażenia.
Rzeczniczka Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Małgorzata Gregorczyk powiedziała PAP, że mężczyzna, który w ostatnim czasie przebywał w Niemczech, zgłosił się do jednej z radomskich przychodni z objawami grypopodobnymi, czyli gorączką i kaszlem. "Zgodnie z wytycznymi pacjent został natychmiast przetransportowany karetką na oddział zakaźny Radomskiego Szpitala Specjalistycznego" – powiedziała rzeczniczka sanepidu. Dodała, że teraz chory zostanie poddany badaniom, w celu wykluczenia lub potwierdzenia zarażenia koronawirusem.
Gregorczyk zaznaczyła, że przychodnia została zamknięta w celu odkażenia pomieszczeń, a wszystkie osoby, które przebywały w poczekalni i mogły mieć kontakt z chorym mężczyzną, zostały objęte nadzorem epidemiologicznym.
Na oddziale zakaźnym szpitala w Radomiu z podejrzeniem zarażenia koronawirusem przebywa obecnie dwóch pacjentów. Oprócz mężczyzny, który wrócił z Niemiec, na wyniki badań czeka także jeszcze jedna osoba, która niedawno wróciła Hong Kongu. 29 osób zostało objętych nadzorem epidemiologicznym, jedna osoba odbywa kwarantannę domową.