Komendant główny policji polecił, aby oficerowie Biura Kontroli KGP wyjaśnili podstawy, zasadność i okoliczności, związane z interwencją, podczas której policjant użył pałki wobec kobiety biorącej udział we wczorajszym, nielegalnym proteście w Głogowie.
W niedzielę w Głogowie odbył się nielegalny protest około 200 osób sprzeciwiających się obostrzeniom epidemicznym. Było to kolejne tego typu zgromadzenie w tym mieście w ostatnim czasie i kolejna z tym związana interwencja policji.
Podczas protestu policjanci interweniowali m.in. wobec jednej z kobiet, a film z tego zdarzenia trafił do sieci. Na fragmencie nagrania, widać jak policjant uderza kobietę pałką, łapie ją za szyję i przewraca na ziemię.
Policja poinformował na Twitterze, że komendant główny policji polecił, aby oficerowie Biura Kontroli KGP szczegółowo wyjaśnili podstawy, zasadność i okoliczności związane z tą interwencją. „Analizowane będą m.in. nagrania policyjne i dostępne w sieci” – podano.
Szarpała policjanta za mundur
Na filmie pokazującym interwencję od początku widać, że policjant kilkakrotnie odsuwa dziewczynę. Mimo to dziewczyna pluła i nadal nacierała na policjanta.
Policja odsuwa dziewczynę, a ta pluje i sama się pcha. Zostaje prawidłowo zatrzymana. Policja to nie worek treningowy. Każdy z pretensjami, powinien sobie to wbić do pustej głowy. pic.twitter.com/Ij9eXeWwLf
— Fokus (@fokus7pl) April 11, 2021
Wcześniej rzecznik dolnośląskiej policji Kamil Rynkiewicz powiedział, że interwencja policjanta dotyczyła kobiety, która zachowywała się agresywnie. – Szarpała policjanta za mundur, nie reagowała na wezwania do zachowania zgodnego z prawem. Została ostrzeżona o możliwości użycia środka przymusu bezpośredniego, ale nie reagowała. Policjant użył wobec niej pałki służbowej, kobieta została zatrzymana – powiedział policjant. Dodał, że środki przymusu bezpośredniego zostały użyte zgodnie z przepisami.
Podczas nielegalnego zgromadzenia policja wystawiła 32 mandaty i 101 wniosków o ukaranie do sądu. Zatrzymano sześć osób, a wylegitymowano 196.