Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie rozwija infrastrukturę
Wmurowanie kamienia węgielnego pod Wydział Medyczny Collegium Medicum oraz otwarcie Centrum Sportowego UKSW odbyło się we wtorek na kampusie Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie przy ul. Wóycickiego.
Inwestycję w postaci gmachu Wydziału Medycznego realizuje firma Skanska S.A., która z UKSW współpracowała wcześniej przy budowie Centrum Edukacji i Badań Interdyscyplinarnych. Nowy Budynek Collegium Medicum zmieści sale dydaktyczne i specjalistyczne laboratoria, służące kształceniu przyszłych lekarzy, a także pomieszczenia symulacji medycznych. Za projekt budynku odpowiada poznańska Pracownia Architektoniczna GPVT.
"Możemy cieszyć się z wmurowania kamienia węgielnego pod budynek, który jest wyjątkowy wśród całej infrastruktury UKSW. Ta wyjątkowość polega na tym, że będą tu kształceni przyszli lekarze, pielęgniarki, więc osoby ważne dla naszego zdrowia" - powiedział rektor UKSW, ks. prof. Stanisław Dziekoński. Rektor zwrócił uwagę na szybkie tempo powstawania nowego budynku.
Zaznaczył, że wtorkowa uroczystość wieńczy długi proces, w ramach którego najpierw otwarto Wydział Medyczny UKSW, a potem kierunki - lekarski i pielęgniarski. Przypomniał, że uruchomienie tych kierunków wymagało zmiany ustawy o UKSW.
W lipcu 2018 r. prezydent Andrzej Duda podpisał nowelę ustawy o utworzeniu UKSW, która umożliwiła UKSW powołanie kierunku lekarskiego i prowadzenie go w nowo powołanym Collegium Medicum. Do tamtej pory UKSW mógł kształcić oraz prowadzić badania naukowe jedynie w zakresie nauk humanistycznych, społecznych i teologicznych - a nie medycznych.
We wtorkowej uroczystości wmurowania kamienia węgielnego wziął udział również m.in. kardynał Kazimierz Nycz i rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy - Błażej Spychalski.
W rozmowie z PAP dziekan Wydziału Medycznego UKSW prof. Jakub Pawlikowski przypomniał, że dwa lata temu UKSW uzyskało zgodę na utworzenie wydziału o profilu medycznym. "Już półtora roku zaczęli studiować pierwsi studenci na kierunku pielęgniarstwo, (...) natomiast od roku 2019/2020 zaczęli już studiować studenci kierunku lekarskiego. W tym roku utrzymujemy te dwa kierunki, przy czym zwiększamy limity" - powiedział.
Teraz na pierwszym roku wydział będzie kształcił 120 lekarzy na studiach stacjonarnych i 40 na niestacjonarnych. W sumie w zbliżającym się roku akademickim łącznie ze studentami pielęgniarstwa będzie to ponad 200 osób. Dziekan podkreślił, że wydział liczy już kilkuset studentów. Wyraził nadzieję, na otwarcie nowych kierunków, np. farmacja i położnictwo.
"Nowy obiekt ma być oddany (do użytku - PAP) już jesienią następnego roku i mam nadzieję, że jesienią następnego roku tutaj pierwsi studenci wejdą, żeby odbywać swoje zajęcia" - dodał. W jego ocenie będzie to przestrzeń, w której studenci będą mogli "nabywać umiejętności i wiedzę na wyższym poziomie", bo będą tam zarówno laboratoria specjalistyczne, jak i centrum symulacji. "Chodzi o to, aby stworzyć warunki, jak najbardziej przypominające warunki pracy w szpitalu" - dodał.
We wtorek otwarto też Centrum Sportowe UKSW, położne niedaleko wznoszonego gmachu Wydziału Medycznego.
W 3-kondygnacyjnym budynku centrum mieści się między innymi sala o wymiarach 56m x 38m, umożliwiająca m.in. gry zespołowe w piłkę ręczną, siatkówkę, koszykówkę, badmintona. W hali znajdują się też pomieszczenia klubu sportowego ze strefami do ćwiczeń oraz pomieszczenia gastronomiczne.
"Równocześnie w tym nowym obiekcie została wyodrębniona część na fitness. Ten obiekt został tak pomyślany, aby służył naszej społeczności, ale również był otwarty na społeczność, która jest na zewnątrz" - powiedział dziennikarzom rektor UKSW, ks. prof. Stanisław Dziekoński.
Obiekt ma funkcjonować przez 7 dni w tygodniu i być ogólnodostępny.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty