Przejdź do treści
22:00 Sąd Najwyższy: I Prezes SN Małgorzata Manowska stanowczo odpowiada na ataki ministra sprawiedliwości i broni konstytucyjnych kompetencji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych
20:50 Prezydent-elekt Karol Nawrocki w rozmowie z red. Danutą Holecką w Republice powiedział, że w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego powstanie specjalny departament poświęcony nowym technologiom w wojskowości
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest - Nie dla nielegalnej imigracji!, 8 czerwca (niedziela), g. 12, pod Radą Miasta Gdańska ul. Wały Jagiellońskie 1
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Uczestniczka Powstania Warszawskiego: Decyzja o udziale w powstaniu była dla mnie oczywista. My właściwie na to czekaliśmy

Źródło: Telewizja Republika

– Zawsze 1. sierpnia, już po wojnie, była na cmentarzu. Spotykaliśmy się tam z kolegami, z tym, że to były czasy takie, że niekoniecznie bezpiecznie było się do tego przyznawać.
Patrzyliśmy na siebie, nie witaliśmy się, ale spotykaliśmy się, ze względu na pamięć o naszych poległych koleżankach i kolegach – mówiła na antenie Telewizji Republika, Janina Różecka ps. "Dora".

Janina Różecka ps. "Dora" łączniczka i sanitariuszka Plutonu 202 Obozu II "Żywiciel", uczestniczka Powstania Warszawskiego, była gościem Telewizji Republika.

"Patrzyliśmy na siebie, nie witaliśmy się, ale spotykaliśmy się"

Wspominając obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego przyznała, że zawsze 1. sierpnia, już po wojnie, była na cmentarzu. – Spotykaliśmy się tam z kolegami, z tym, że to były czasy takie, że niekoniecznie bezpiecznie było się do tego przyznawać.
Patrzyliśmy na siebie, nie witaliśmy się, ale spotykaliśmy się, ze względu na pamięć o naszych poległych koleżankach i kolegach.

"Pierwszego dnia czekałam jak mysz pod miotłą i czekałam, co będzie dalej"

Janina Różecka powiedziała, że całą okupację była w konspiracji. – W momencie wybuchu Powstania Warszawskiego, znalazłam się na Żoliborzu, bo z Żoliborza już nie mogłam przejść na Mokotów, do batalionu "Baszta" i zostałam już na Żoliborzu. Mieszkaliśmy na ul. Felińskiej 6, tuż koło wiaduktu, w bardzo niebezpiecznym miejscu. Naprzeciwko było Gimnazjum im. Poniatowskiego, tzw. Poniatówka i tam już rezydowali Niemcy, którzy zajęli szkołę – wspominała. – Zostałam w domu i nie bardzo mogłam się ruszyć, bo Niemcy zajęli ulicę. Pierwszego dnia czekałam jak mysz pod miotłą i czekałam, co będzie dalej, bo po Żoliborzu jeździły już auta pancerne i było niebezpiecznie się poruszać – opowiadała "Dora". – Drugiego czy trzeciego dnia "Poniatówka" została zajęta przez porucznika Żytomirskiego, więc zgłosiłam się, żeby być przyjętą. Porucznik mnie przepytał i stwierdził, że mogę zostać – mówiła.

"To był mój pierwszy raz, kiedy asystowałam przy poważniejszej operacji"

 Uczestniczka Powstania Warszawskiego opowiadała, że "Poniatówka" miała być przeorganizowana na szpital. – Niemcy wycofując się z "Poniatówki" zostawili całkowity, fantastyczny sprzęt, leki, łóżka. Pluton 202 tam rezydował i postanowiono tam założyć powstańczy szpital (...). Niestety ostrzał z Dworca Gdańskiego był tak duży, że zadecydowano, ze szpital zostanie założony na ul. Śmiałej. Przenosiliśmy ten sprzęt na Śmiałą – wspominała.

Janina Różecka opowiadała, że w szpitalu pracowała dzień i noc. Na antenie Telewizji Republika przypomniała historię chłopca, któremu trzeba było amputować nogę. – Była to poważna operacja chłopca z Al. Wojska Polskiego, Karola. Chłopiec był z Armii Ludowej, więc byli speszeni czy doktor ich przyjmie, na co doktor powiedział, że "ranny to jest ranny". Chłopiec miał amputowaną nogę. To był mój pierwszy raz, kiedy asystowałam przy poważniejszej operacji, lekarz dał mu swoją krew. Byłam wtedy przerażona, jak ta operacja będzie wyglądała. Stałam przy stole operacyjnym i trzymałam tę nogę do obcięcia, było to potworne przeżycie. W pewnym momencie zostałam z tą nogą, doktor kopnął mnie pod stołem "Dora, zabieraj się z tą nogą!". Byłam przerażona, operacja odbywała się w środku nocy. Wyrzuciłam tę nogę do ogrodu, a rano ją zakopałam – opowiadała. Dodała, że "chłopiec bardzo się później przydał, bo świadczył za doktorem, którego się UB przyczepiło, że nie zgłosił się w czasie powstania".

"My właściwie na to czekaliśmy"

"Dora" przyznała, że "decyzja o udziale powstaniu była dla oczywista". – My właściwie na to czekaliśmy. Na Pradze już było słychać rosyjskie działa, a w momencie, kiedy wybuchło powstanie w Warszawie to Rosjanie się cofnęli – dodała.

 CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Uczestnik Powstania Warszawskiego: Te dramatyczne wydarzenia nigdy w mojej głowie nie zanikną, ale Warszawa jest teraz zupełnie inna

Prof. Żaryn o Powstaniu Warszawskim: Bieżąca rzeczywistość kazała Amerykanom na kolanach przyjmować postulaty i fakty dokonane Stalina

Telewizja Republika

Wiadomości

Sąd Najwyższy USA otwiera drogę do pozwów o dyskryminację "odwrotną"

Zemsta Putina. Rosyjskie drony nad Kijowem

Przełomowe odkrycie: super-Ziemia w strefie zamieszkiwalnej gwiazdy podobnej do Słońca

Kobiety w Szwecji częściej rezygnują z wieczornych wyjść

Trump pod wrażeniem ataku Ukrainy na rosyjskie bombowce

Nawrocki „gryzł trawę” w powiatach podczas kampanii. Internauci komentują zaangażowanie kandydatów

Po przegranej Trzaskowskiego ruszył plan destabilizacji

Nowy prezydent dziękuje klubom Gazety Polskiej i widzom Republiki

Inwazja mrówek Tapinoma magnum. Kolonia i Essen pod presją

Prezes Manowska demaskuje dezinformację ws. wyborów!

Kuriozalny wpis posła lewicy

Dzieci hejtowane za poparcie dla Nawrockiego? Rybicki o wstrząsających relacjach rodziców

Tragiczny wypadek pod Krakowem. Nie żyje Maja Dębska – reprezentantka Polski i wybitna triathlonistka

Rewolucyjny pomysł Republikanów w USA: konto inwestycyjne dla każdego noworodka

Prezydent-elekt dla Republiki: znamy pierwsze nazwiska w nowej Kancelarii

Najnowsze

Sąd Najwyższy USA otwiera drogę do pozwów o dyskryminację "odwrotną"

Trump pod wrażeniem ataku Ukrainy na rosyjskie bombowce

Nawrocki „gryzł trawę” w powiatach podczas kampanii. Internauci komentują zaangażowanie kandydatów

Po przegranej Trzaskowskiego ruszył plan destabilizacji

Nowy prezydent dziękuje klubom Gazety Polskiej i widzom Republiki

Zemsta Putina. Rosyjskie drony nad Kijowem

Przełomowe odkrycie: super-Ziemia w strefie zamieszkiwalnej gwiazdy podobnej do Słońca

Kobiety w Szwecji częściej rezygnują z wieczornych wyjść