Jutro nie koniec burzowej pogody. Synoptycy z IMGW przewidują, że gwałtowne zjawiska pogodowe wystąpią nie tylko dziś i opublikowali ostrzeżenia pierwszego stopnia dla dziesięciu województw.
Burze z gradem wystąpią jutro od rana w województwach: podlaskim, pomorskim, zachodniopomorskim, lubuskiem, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, łódzkim, dolnośląskim, opolskim i śląskim.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Prowadzenie działalności w warunkach narażenia na działanie tych czynników jest utrudnione i niebezpieczne.
IMGW ostrzega przed burzami z opadami deszczu do 40 mm oraz wiatrem, osiągającym w porywach do 80 km/h. Lokalnie może też spaść grad. Będzie za to ciepło. Termometry wskażą od 20 stopni Celsjusza w Gdańsku, do 27 stopni w Warszawie i Zielonej Górze - podaje Instytut.
W nocy w południowej połowie kraju zachmurzenie umiarkowane i duże, w pierwszej połowie nocy przelotne opady deszczu oraz zanikające burze. Na pozostałym obszarze zachmurzenie umiarkowane, tylko na Pomorzu Zachodnim początkowo duże i niewielki przelotny deszcz.
Temperatura minimalna od 9 do 11 st. C na północnym wschodzie, i od 12 do 15 st. C na pozostałym obszarze. Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni. W czasie burz porywy wiatru nawet do 55 km/h.
W wielu miejscach w Polsce już pada i grzmi. Ostatnie #ostrzeżenia #IMGW przed burzami z gradem dotyczą 9 województw. #burza #grad pic.twitter.com/lzGzApqjFJ
— RCB (@RCB_RP) 9 maja 2018
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Najnowsze
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Express Republiki | 09.11.2024 | Republika
Obywatelskie ujęcie kompletnie pijanego... policjanta, który przewoził dziecko
"Budda" miał być szantażowany. Prokuratura potwierdza, że zajmowała się tą sprawą