Towarzystwa ubezpieczeniowe: Generali Życie, Allianz Polska i Signal Iduna Polska mają zapłacić łącznie ponad 10 mln zł kary za wprowadzanie klientów w błąd i niedozwolone postanowienia w umowach – zdecydowała prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Największą karę z tych trzech ubezpieczycieli - w wysokości ponad 5,3 mln zł – ma zapłacić Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji Allianz Polska. Prezes UOKiK stwierdziła, że we wzorcach umów dotyczących m.in. ubezpieczenia wyposażenia mieszkania oraz autocasco, firma stosowała postanowienia wyłączające jej odpowiedzialność w sytuacjach, w których zgodnie z prawem należy się odszkodowanie.
Chodziło o to, że ubezpieczyciel nie odpowiadał za szkody spowodowane przez osoby bliskie ubezpieczonemu lub osoby wykonujące prace w mieszkaniu. – W rezultacie stosowania kwestionowanej praktyki, klienci spółki byli wprowadzani w błąd odnośnie przysługujących im uprawnień, co w efekcie mogło skłonić ich do rezygnowania z dochodzenia przysługujących im odszkodowań – poinformowała rzeczniczka Urzędu Małgorzata Cieloch. Decyzja nie jest prawomocna.
Rzeczniczka Grupy Allianz Polska Beata Wójcik poinformowała, że ubezpieczyciel nie zgadza się z decyzją UOKIK i złożył już odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – W naszej ocenie Urząd dokonał nieuprawnionej i niezasadnej interpretacji treści art. 827 k.c. i w tym kontekście ocenił jeden zapis funkcjonujący w kilku wzorach umownych stosowanych przez towarzystwo. Nie były przedmiotem rozważania w postępowaniu naruszenia praw konkretnych osób, a zagrożenie dla interesów konsumenta UOKIK dostrzega w swojej decyzji jako potencjalne i ocenia je w decyzji abstrakcyjnie – dodała.
Prawie 4,8 mln zł kary Urząd nałożył na TU Generali Życie. UOKiK zakwestionował zasady indeksacji składki i sumy ubezpieczenia stosowanej przez ubezpieczyciela. Urząd uznał, że części ubezpieczonych podnoszono wyłącznie składkę, pozostawiając sumę ubezpieczenia na niezmienionym poziomie, albo kwotę przewidywanej wypłaty podwyższano o niższy wskaźnik niż składkę (np. składka wzrasta o 4,5 proc., natomiast suma ubezpieczenia o 2,7 proc.).
– W listach wysyłanych do swoich klientów ubezpieczyciel niestety nie przekazywał pełnych informacji. W rezultacie konsument odnosił mylne wrażenie, że zarówno suma ubezpieczenia, jak i składka były indeksowane o ten sam procent. Urząd szacuje, że praktyka mogła dotyczyć około 10 proc. klientów TU Generali Życie – poinformowała rzeczniczka UOKiK.
Decyzja nie jest prawomocna; spółka już złożyła odwołanie. – Jesteśmy zdziwieni samą decyzją Urzędu, a w szczególności zaskoczeni wysokością nałożonej kary. W opinii Generali nie ma ona odniesienia do dotychczasowych praktyk Urzędu i jest absolutnie nieadekwatna do przypisu składki z tego wycinka działalności firmy, który został poddany kontroli – poinformował rzecznik Grupy Generali Polska Paweł Wróbel. Dodał, że towarzystwo współpracowało z Urzędem i wprowadziło nie tylko zmiany, zgodne z wytycznymi UOKiK, ale podjęło również szereg kroków zmierzających do wyjaśnień potencjalnych niejasności.
W przypadku towarzystwa Signal Iduna wątpliwości Urzędu wzbudziło m.in. postanowienie wyłączające wszelką odpowiedzialność ubezpieczyciela za zdarzenia, do których doszło, gdy ubezpieczony był po spożyciu alkoholu, narkotyków bądź innych środków odurzających. W konsekwencji ubezpieczyciel mógł odmówić wypłaty odszkodowania nawet wtedy, gdy używki nie miały wpływu na powstanie szkody. Signal Iduna ma zapłacić 84 tys. 948 zł. kary. Jak poinformował rzecznik towarzystwa Michał Gołębiewski, firma złożyła odwołanie od decyzji urzędu.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie