Prezes UODO nałożył 5 tys. zł kary na indywidualnego przedsiębiorcę prowadzącego niepubliczny żłobek i przedszkole - poinformował Urząd. Jak dodano, przedsiębiorca prowadzący placówki nie zapewnił Prezesowi UODO dostępu do danych osobowych i innych informacji niezbędnych do realizacji jego zadań.
"Prezes UODO nałożył 5 tys. zł kary na indywidualnego przedsiębiorcę prowadzącego niepubliczny żłobek i przedszkole. Przedsiębiorca prowadzący placówki nie zapewnił Prezesowi UODO dostępu do danych osobowych i innych informacji niezbędnych do realizacji jego zadań - w tym przypadku do oceny czy administrator w sposób zgodny z przepisami RODO zawiadomił osoby, których dane dotyczą" - poinformował w piątkowym komunikacie Urząd Ochrony Danych Osobowych.
W komunikacie wyjaśniono, że przedsiębiorca zgłosił do Prezesa UODO naruszenia ochrony danych osobowych, polegające na utracie dostępu do danych osobowych przechowywanych w prowadzonym niepublicznym żłobku i przedszkolu.
"W związku z brakiem w ww. zgłoszeniu informacji niezbędnych do oceny tego naruszenia, organ nadzorczy trzykrotnie skierował do przedsiębiorcy wezwania do złożenia stosownych wyjaśnień. Dwa wezwania nie zostały podjęte w terminie, natomiast jedno ukarany podmiot odebrał osobiście. Przedsiębiorca nie udzielił Prezesowi UODO żadnej odpowiedzi na wezwania" -czytamy.
UODO tłumaczy, że obowiązkiem przedsiębiorcy, czyli podmiotu profesjonalnie działającego w obrocie prawno-gospodarczym, jest odbieranie korespondencji związanej z prowadzoną działalnością.
"Zachowanie przedsiębiorcy budzi szczególne niezrozumienie, tym bardziej to on sam zgłosił Prezesowi UODO naruszenie ochrony danych osobowych i w związku z tym powinien spodziewać się stanowiska organu ochrony danych osobowych w tej sprawie. Podkreślić należy także, że prowadzona przez ukarany podmiot działalność obejmowała przetwarzanie danych osobowych dzieci, które wymagają szczególnej ochrony, ponieważ mogą być mniej świadome ryzyka, czy konsekwencji związanych z przetwarzaniem danych" - czytamy.
W komunikacie wskazano, że wydając decyzję o nałożeniu administracyjnej kary pieniężnej oraz określając jej wysokość, Prezes UODO wziął pod uwagę - jako okoliczności obciążające przedsiębiorcę - m.in. charakter, wagę i czas trwania naruszenia, umyślny charakter naruszenia oraz brak współpracy z organem nadzorczym.
"Nałożona kara jest w ocenie Prezesa UODO proporcjonalna do wagi stwierdzonego naruszenia oraz do możliwości jej poniesienia przez przedsiębiorcę bez dużego uszczerbku dla prowadzonej przez niego działalności" - podkreślono.
UODO zaznaczyło, że kara ta powinna zdyscyplinować przedsiębiorcę do prawidłowej współpracy z Prezesem UODO, zarówno w dalszym toku trwającego postępowania w sprawie zgłoszenia naruszenia ochrony danych osobowych, jak i w ewentualnych innych postępowaniach prowadzonych w przyszłości z udziałem przedsiębiorcy przed Prezesem UODO.
"Jest ona jasnym sygnałem, że lekceważenie obowiązków związanych ze współpracą z organem - w szczególności utrudnianie dostępu do informacji niezbędnych do realizacji jego zadań - stanowi naruszenie o dużej wadze i jako takie podlega sankcjom finansowym" - podkreślono.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Michalak: Możemy być z siebie dumni
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Co, jeśli Trump stwierdzi, że na scenie politycznej jest tylko miejsce dla jednego Donalda?