– Zarzuty wobec Legii obejmują: odpalenie środków pirotechnicznych, rzucanie przedmiotami, zamieszki na trybunie, niedostateczną organizację, zablokowane schody oraz zachowanie rasistowskie – informuje portal Legionisci.pl
Sprawa zostanie rozpatrzona 28 września. Najpoważniejsze konsekwencje grożą za domniemane zachowania rasistowskie. O rzekomym rasizmie UEFA została poinformowana przez współpracująca z nią, skrajnie lewacką organizację FARE, wedle której kibice mieli skandować hasło „Jude Jude BVB”. Jak odpowiada sam klub – ustalono, że kibice śpiewali „Nutte Nutte BVB”. Jest to obraźliwa dla Borussii Dortmund i jej kibiców przyśpiewka śpiewana przez kibiców innych niemieckich drużyn – nie ma ona jednak żadnego kontekstu rasistowskiego czy antysemickiego. Niemniej jednak z całego serca przepraszamy zarówno niemieckich, jak i polskich fanów Borussii Dortmund, którzy poczuli się dotknięci – głosi oficjalny komunikat.
Działanie FARE możne ocenić parafrazą Woltera, jeśli na spotkaniu polskiej drużyny nie było zachowań rasistowskich, to należałoby je wymyślić.