Donald Tusk w trakcie poniedziałkowego przesłuchania przed Sądem Okręgowym w Warszawie w procesie Tomasza Arabskiego odpowiadał na szereg pytań. - Lech Kaczyński forsował samodzielną - na granicy uprawnień konstytucyjnych - aktywność zagraniczną i podejmował decyzje polityczne często samodzielnie i bez szczególnych konsultacji z rządem – powiedział podczas przesłuchania Tusk.
Były wicepremier odpowiadając na pytania odniósł się także do postaci samego śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego atakując jego postępowanie. Powiedział, że w jego ocenie, samodzielność działań zmarłego prezydenta mogła przekraczać granice konstytucyjnego ładu.
- Lech Kaczyński forsował samodzielną - na granicy uprawnień konstytucyjnych - aktywność zagraniczną i podejmował decyzje polityczne często samodzielnie i bez szczególnych konsultacji z rządem. W mojej ocenie nie było to zgodne i z duchem, i z literą konstytucji. Odnosiłem wrażenie, że ta samodzielność może przekraczać granice konstytucyjnego ładu - powiedział Tusk.