Przygotowując budżet na 2016 r. musieliśmy zabezpieczyć finansowanie programu 500 plus w wysokości 16 mld zł. Takich pieniędzy nie zostawił nam rząd PO- PSL - oświadczyła we wtorek szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska, odnosząc się do wypowiedzi Donalda Tuska na temat 500 plus.
Chodzi o słowa byłego premiera wypowiedziane po poniedziałkowym przesłuchaniu przed komisją śledczą ds. Amber Gold. "Kiedy okazało się, że można wypłacić 500 plus polskim dzieciom, to trzeba było jakoś wytłumaczyć, jak to możliwe. Polska w ruinie, a okazuje się, że Polskę stać po moich rządach i premier (Ewy) Kopacz na wypłacanie takich świadczeń socjalnych. W związku z tym skonstruowano tezę, że te pieniądze się znajdą, bo będzie odzyskany VAT" - powiedział Tusk.
"Jedno wielkie kłamstwo. Przygotowując budżet na 2016 rok musieliśmy zabezpieczyć finansowanie programu 500 plus od 1 kwietnia 2016 r. w wysokości 16 mld zł. Takich pieniędzy nie pozostawił nam rząd Platformy Obywatelskiej i PSL-u" - oświadczyła Rafalska podczas konferencji prasowej w KPRM.
Jak mówiła, w kolejnych latach obowiązywania programu należało zabezpieczyć finansowanie z uszczelnienia podatku VAT. "Bez intensywnej pracy służb skarbowych, opierając się o pozostawiony system, na pewno tego typu zadań z zakresu polityki społecznej nie można by było finansować" - podkreśliła Rafalska. Dodała, że rząd do tej pory przeznaczył na program 500 plus ponad 54 mld zł.
Jej zdaniem, wypowiedź byłego szefa rządu to "próba identyfikacji z programem, który kiedyś był wyśmiewany, o którym mówiono, że jego finasowanie nie jest możliwe". "Dzisiaj Platforma chce być gwarantem wypłacania 500 plus, to jest wyraz nieliczenia się z inteligencją Polaków. Polacy wiedzą, kto ten program wprowadził" - zaznaczyła szefowa MRPiPS.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne
Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi
Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa
Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …