"Donald Tusk nie chce przegrać z Andrzejem Dudą, który będzie kandydatem na prezydenta w 2020 r." – podała Beata Mazurek. To odpowiedź na publiczne wyzwanie, jakie Donald Tusk rzucił prezesowi Prawa i Sprawiedliwości Jarosławowi Kaczyńskiemu. Z sondażu Pollster dla "Super Expressu" wynika, że przewodniczący Rady Europejskiej nie ma czego szukać w polskiej polityce.
– Gdyby Jarosław Kaczyński zdecydował się kandydować ( przyp. red. w wyborach prezydenckich) to nie wahałbym się ani chwili i stanąłbym do takiego pojedynku – ochoczo deklarował Donald Tusk na antenie TVN24. Wypowiedź szybko spotkała się z odpowiedzią rzeczniczki PiS Beaty Mazurek. Słowa Tuska oceniła "rejteradą przed prezydentem Andrzejem Dudą".
Wyzwanie J.Kaczyńskiego przez D.Tuska to rejterada przed Prezydentem A.Dudą. To sygnał, że,Tusk nie będzie startował w wyborach bo wie,że J. Kaczyński nie wybiera się kandydować .D.Tusk nie chce przegrać z A.Dudą ,który wg.J. Kaczyńskiego będzie kandydatem na prezydenta w 2020r.
— Beata Mazurek (@beatamk) 14 lipca 2018
Zgodnie z sondażem Pollster na zlecenie "Super Expressu", Tusk ma powody do obaw. Aż 32 proc. opowiedziało się za kolejną kandydaturą Andrzeja Dudy. Donald Tusk zdobył w sondażu 21 proc. głosów. Podium zamyka Robert Biedroń (42 l.), którego chce poprzeć 17 proc. badanych.
Sondaż dla SE przeprowadzono w dniach 1112 lipca na próbie 1094 dorosłych Polaków.
