Lider Platformy Obywatelskiej znany jest z licznych obietnic przedwyborczych. Oczywiście takich bez pokrycia... Rzuca nimi na lewo i prawo w wiadomym celu - przyciągnięciu do siebie jak największej ilości potencjalnych wyborców. Dziś na Śląsku złożył kolejną deklarację. "Dokończymy to, co Ślązacy rozpoczęli. (...) Język śląski będzie uznany za język regionalny", rzucił Tusk. Dotrzyma słowa? Wątpliwa sprawa!
Szef Platformy Obywatelskiej jest dziś z wizytą w Radzionkowie w woj. śląskim. Podczas wspólnej konferencji z burmistrzem tego miasta zadeklarował, że będzie prowadził działania w celu uznania języka śląskiego za język regionalny.
"'Deklaracja radzionkowska' to moja deklaracja, że dokończymy to, co ludzie stąd zaczynali na razie bez powodzenia, czyli uznanie języka śląskiego jako języka regionalnego", zapowiedział Tusk. Zapewnił przy tym, że język śląski będzie językiem regionalnym na poziomie ustawowym.
W Radzionkowie, przed Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR, pada jasna deklaracja premiera Donalda Tuska: uznanie języka śląskiego - języka regionalnego. To element tożsamości, kultury, dziedzictwa regionalnego, ale przede wszystkim - poczucia godności Ślązaków. pic.twitter.com/wENv1FVS9u
— Borys Budka (@bbudka) March 19, 2023
Przewodniczący PO podkreślił, że język śląski stał się językiem literackim i są zasady pisowni tego języka. "Ale to co najważniejsze to, że Ślązacy tego chcą, są dumni ze swojej śląskiej gadki i mają do tego absolutne prawo. Skoro tylu ludzi się w to angażuje, skoro tylu ludzi kocha swój regionalny język śląski, to trzeba im to dać, bo to jest najoczywistszy wyraz szacunku dla całej historii i całej kultury", mówił Tusk. Czyżby kolejna obietnica, która nie będzie miała pokrycia...?
Jest niedziela, jest rosół. Kluski białe, ciemne, kapusta i rolady. Śląski obiad. Radzionków. pic.twitter.com/HYJDYAPxht
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) March 19, 2023