Tusk kontra marsz PiS z okazji 1000-lecia Królestwa Polskiego. Internauci punktują jego "marsz patriotów"

PiS organizuje 12 kwietnia wielki marsz 1000-lecia Królestwa Polskiego oraz 500-lecia hołdu pruskiego. W kontrze do tego Donald Tusk zapowiedział na X zorganizowanie "majowego marszu patriotów". Internauci pozostali czujni i ostro wypunktowali inicjatywę lidera koalicji 13 grudnia.
Tusk organizuje własny marsz, który odbędzie się on w maju, tuż przed wyborami. I nawet w krókim wpisie daje
Najlepszą odpowiedzią na kwietniowy marsz PiS będzie wielki majowy marsz patriotów. Bo ten maj zdecyduje o tym, czy Polska będzie silna i bezpieczna, czy osamotniona i słaba. Jesteśmy umówieni? Niedziela, 11 maja, Warszawa, w samo południe. Dajcie znać, czy będziecie!
– napisał Tusk.
Wcześniej prezes PiS zaprosił na marsz upamiętniający dwa ważne historyczne wydarzenia.
Wzywam wszystkich patriotów do udziału w marszu z okazji 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego czyli symboli woli, suwerenności i siły polskiego ducha. Jest dziś wiele powodów, aby zademonstrować, że my - ludzie kochający Polskę - tu jesteśmy. Marsz odbędzie się 12 kwietnia o godz. 12.00 w Warszawie (wyruszymy spod pomnika Kopernika, Krakowskie Przedmieście)
– czytamy.
Tusk organizuje marsz „patriotów”? To kpina! Oddali armię Brukseli, przyjmują migrantów z Niemiec, osłabiają sojusz z USA. To nie patriotyzm, to poddaństwo
- ocenił Robert Bąkiewicz.
Kontrmarsz wobec marszu na 1000-lecie koronacji Chrobrego? Tak, to logiczne. Np. 210 lat temu urodził się Żelazny Kanclerz
– napisała Marzena Paczuska.
Poprawiliśmy grafikę promującą marsz Tuska – teraz jest idealnie. Różowe boa – obowiązkowe
c- napisał Jack Strong.
Sprytnie, tak żeby nie kolidowało z dniem zwycięstwa 9 maja w Rosji. Bedziecie mogli oba wydarzenia uczcić tak jak to macie w zwyczaju
— pisze Kacper Kamiński.
No wiadomo, zamiast robić ogólnopolski marsz jednoczący Polaków, na którym państwowo świętowalibyśmy 1000-lecie koronacji Bolesława Chrobrego, to Pan woli robić kolejne podziały. Marsz partyjniaków zamiast marszu Polaków…
– pisze Adam Czarnecki.
To będzie prawdziwa defilada Uśmiechniętych Tłustych Kotów. Wreszcie będziemy mogli zobaczyć twarze tych wszystkich, których pozatrudnialiście w spółkach i spółeczkach państwowych. Oni przyjadą na 100%
— napisał Rafał Bochenek.
Ów „kwietniowy marsz PiS” to część inicjatywy uczczenia tysiąclecia koronacji Bolesława Chrobrego, bo rząd Tuska tę rocznicę kompletnie zignorował. Ten wykorzeniony człowiek nic nie rozumie i postrzega rzeczywistość wyłącznie przez pryzmat swojej małej, partyjniackiej polityki
– napisał Radosław Fogiel.