Tusk i Bodnar kontra uchwała SN. Posłowie PiS składają zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa!
Jak poinformowali dzisiaj posłowie PiS Michał Moskal i Zbigniew Bogucki, parlamentarzyści składają zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez szefa MS, Prokuratora Generalnego Adama Bodnara i premiera Donalda Tuska, w związku z uchwałą SN o statusie Dariusza Barskiego jako prokuratora krajowego.
W piątek Izba Karna SN stwierdziła, że powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. było prawnie skuteczne. Obaliło to doszczętnie dotychczasową narrację koalicji 13 grudnia. Jak było do przewidzenia, Donald Tusk, Adam Bodnar i reszta tego środowiska - nie zgadzają się z uchwałą, powtarzając mantrę o "neo-sędziach". A jak powszechnie wiadomo, do piątku żaden z nich nie kwestionował Izby Karnej SN.
Jest reakcja PiS!
Na konferencji prasowej w Sejmie posłowie PiS poinformowali, że składają zawiadomienie, na ręce prokuratora Barskiego, o możliwości popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości i Prezesa Rady Ministrów, z art. 128 Kodeksu Karnego, czyli "zamachu na konstytucyjny organ państwa".
Art. 128 par. 3 kk zakłada, że "kto przemocą lub groźbą bezprawną wywiera wpływ na czynności urzędowe konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10".
"Nie zgadzamy się zasadniczo na państwo, w którym jedynym prokuratorem, sędzią i katem ma być Donald Tusk, który wykonuje swoją wolę przez swoich siepaczy. Niestety, z tym mamy do czynienia od jakiegoś czasu, czyli od czasu nielegalnego przejęcia prokuratury"
- mówił Moskal.
Jego zdaniem "przejęcie prokuratury miało konkretny cel". "Służy ono temu, żeby ta nielegalnie przejęta prokuratura była z jednej strony młotkiem na opozycję i była wykorzystywana wyłącznie w celach politycznych, a z drugiej żeby ukręcane były śledztwa, które są skierowane przeciwko politykom i ludziom związanym z obecną władzą"
- mówił poseł PiS.
Bogucki podkreślił, że "w demokratycznym państwie prawa to właśnie konstytucja i ustawy wyznaczają ramy funkcjonowania władz". "Niestety dzisiaj, po 13 grudnia ub.r., to władza chce wyznaczać ramy prawu i to nie w sposób zgodny z procesem legislacyjnym"
- powiedział.
Zdaniem posła, uchwała SN jest "jednoznaczna, bardzo logiczna i bardzo czytelna dla każdego, nie tylko dla prawników". Podkreślił, że uchwała w sposób jednoznaczny i definitywny przesądza o tym, że prokuratorem krajowym był, jest i pozostaje prokurator Barski.
"Ci, którzy dzisiaj przez Bodnara i bodnarowców nazywani są neosędziami, to są sędziowie z 20-letnim, 30-letnim doświadczeniem, którzy orzekali w różnych czasach, kiedy rządziły różne rządy i nikt nie kwestionował ich wyroków, orzeczeń, uchwał, postanowień"
- dodał.
Źródło: Republika, X.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.