Kancelaria Sejmu poinformowała, że posłowie otrzymają częściowy zwrot straconego uposażenia, które było wynikiem wprowadzenia Polskiego Ładu. Donald Tusk zaapelował, żeby te pieniądze przeznaczyć na WOŚP. „Cyniczny hipokryta” - podsumował wypowiedź Tuska poseł PiS Bartosz Kownacki. Do słów przewodniczącego PO odnieśli się także internauci.
W wyniku zmian podatkowych jakie wprowadził Polski Ład, parlamentarzyści otrzymali mniejsze pensje. Następnie Kancelaria Sejmu poinformowała, że posłowie otrzymają częściowy zwrot straconego uposażenia. Donald Tusk zaapelował, żeby nie przyjmować tych pieniędzy, a zamiast tego przekazać je na WOŚP.
Posłanki i Posłowie! Nie bierzcie tych pieniędzy. Przekażcie je na Wielką Orkiestrę i zażądajcie publicznego wyjaśnienia tego skandalu. Sam też wpłacę jutro solidarnie 425 zł. To tylko prośba, oczywiście.
— Donald Tusk (@donaldtusk) February 3, 2022
„Cyniczny hipokryta”, „faryzejstwo”
Do słów przewodniczącego PO odnieśli się na antenie Polsat News posłowie Marek Sawicki oraz Bartosz Kownacki.
- Ja nie jestem podległym Donalda Tuska, Kosiniak-Kamysz do mnie o to nie apelował. Natomiast na końcu roku rozliczenie podatkowe jak każdy obywatel złożę i chcę podlegać takim samym prawom i przepisom jak każdy obywatel - stwierdził poseł PSL Marek Sawicki. Jak mówił, publiczne apelowanie i obnażanie się ze swoją dobroczynnością uważa za „faryzejstwo”.
Z kolei Bartosz Kownacki (PiS) określił Tuska mianem „cynicznego hipokryty”. - Facet, który miliony z naszych pieniędzy zarobił w Brukseli, milioner, bogacz, który nie potrafi części tych pieniędzy przekazać na cele społeczne (...), niech odda połowę z tych milionów, które zarobił z naszych podatków. Jak pokaże przelew, ja najbliższą pensję poselską również przekaże. Panie Donald Tusk, oddajesz pan połowę tego, co zarobiłeś w Brukseli i ja też oddam wtedy całą pensję na wskazany cel charytatywny - powiedział Kownacki.
Internauci zwracają uwagę na niebotyczne zarobki Tuska
Do wpisu w ironiczny sposób odniósł się Samuel Pereira. „Bez urazy, ale Pan nie jest posłem, więc jeśli już, to w pańskim przypadku taka wpłata powinna wynosić kilkanaście tysięcy złotych” - napisał na Twitterze.
Bez urazy, ale Pan nie jest posłem, więc jeśli już, to w pańskim przypadku taka wpłata powinna wynosić kilkanaście tysięcy złotych.
— Samuel Pereira (@SamPereira_) February 3, 2022
Europoseł Bogdan Rzońca również zwrócił uwagę na to, że Donald Tusk nie jest posłem. „Skąd zatem ta szczodra propozycja? Może lepiej gdyby Pan oddał 2 lata emerytury ludziom którym Pana Rząd ją wydłużył lub pieniądze z OFE?” - pyta polityk PiS.
Panie Donaldzie Tusk, nie jest Pan posłem więc skąd ta szczodra propozycja? Może lepiej gdyby Pan oddał 2 lata emerytury ludziom którym Pana Rząd ją wydłużył lub pieniądze z OFE ?
— Bogdan Rzońca (@Bogdan_Rzonca) February 3, 2022
Kolejna internautka zwróciła uwagę na niebotyczne pieniądze, jakich dorobił się Donald Tusk podczas pracy w Parlamencie Europejskim. „W sumie w ciągu 5 lat piastowania funkcji „króla Europy” polityk zainkasował ok. 6,7 mln zł. Po upływie jego kadencji przypadła mu także sowita odprawa. Przez trzy lata przysługuje mu tzw. dodatek przejściowy w wysokości ok. 40 tys. zł/m-c". Panie Donaldzie, wstyd” - napisała.
"W sumie w ciągu 5 lat piastowania funkcji "króla Europy" polityk zainkasował ok. 6,7 mln zł. Po upływie jego kadencji przypadła mu także sowita odprawa. Przez trzy lata przysługuje mu tzw. dodatek przejściowy w wysokości ok. 40 tys. zł/m-c". Panie Donaldzie, wstyd❗️❗️❗️ pic.twitter.com/PF2ezzaU0K
— 121basia (@121basia) February 4, 2022
Jeden z twitterowiczów w prześmiewczy sposób odniósł się do ostatniego wybryku Donalda Tuska za kółkiem. „A zamiast na WOŚP, mógłby Pan dorzucić na ofiary wypadków drogowych” - skwitował swój wpis internauta.
By się Pan wstydził mówić o pieniądzach. Z Pana zarobkami, odprawami, przyszłą emeryturą jesg Pan najzwyczajniej w świecie ostatnią osobą w Polsce, która ma do tego prawo. A zamiast WOŚP, mógłby Pan dorzucić na ofiary wypadków drogowych.
— Piotr Filipczyk 🇵🇱💯 (@PiotrFi) February 3, 2022