"Trzeba zniszczyć IPN. Pozbyć się go jak reaktora w Czarnobylu". Skandaliczne słowa "księżnej" Jarosławskiej
Kilka dni temu Angelika Jarosławska-Sapieha poinformowała, że tworzy "prawdziwy" ruch oporu, partię polityczną podziemia. Teraz przedstawiła część postulatów. – To narzędzie zemsty, rewanżu, szantażu – mówi o IPN kobieta.
– Nie ma większego zarzewia niezgody i instrumentu wykorzystywanego przez partię polityczne niż IPN. To narzędzie zemsty, rewanżu, szantażu – musimy z tym skończyć. Trzeba to zamknąć, zakończyć, zabetonować IPN – podkreśliła w materiale wideo Jarosławska-Sapieha.
– Pozbyć się go tak jak reaktora jądrowego w Czarnobylu. To promieniowanie nie jest zdrowe. Ono powoduje raka. Tak samo jest z IPN – mówiła.
– Trzeba go zniszczyć, zakończyć, zamknąć ten rozdział definitywnie. Uwolnić się w końcu od tego jarzma przeszłości. Ile jeszcze grobów będziemy rozkopywać? – pytała
Pani Jarosławska i @sldpoland w jednym domu stali? Pani Angelika chce @ipngovpl likwidować. "Stalking nekrofilny" "rozkopywanie grobów" prymitywna propaganda rodem z @sputnik_polska PS do pojednania potrzeba najpierw wyznania win i żalu za wyrządzone zło. pic.twitter.com/HDIOY3LZiz
— PolishSoldier (@PolishSoldier1) July 24, 2019