Przejdź do treści
13:50 Tatry: Dolina Kościeliska i Jaskinia Mroźna znów dostępne dla turystów
13:04 IMGW: na północy burze z opadami do 70 mm, na zachodzie wiatr do 70 km/h
12:42 Pomorskie: Śmiertelny wypadek na DK20 w Mokrzynie, droga jest zablokowana
12:21 Małopolskie: Zarzuty pedofilii dla 62-latka, który miał fikcyjne konta w internecie
11:44 Zachodniopomorskie: Czerwone flagi na kilkunastu kąpieliskach morskich z powodu m.in. wysokich fal
11:14 Korea Południowa: Aresztowano nauczycielkę i matkę ucznia usiłujących wykraść arkusze egzaminacyjne
10:46 Niemcy: Sławosz Uznański-Wiśniewski dotarł we wtorek do Kolonii w Niemczech, gdzie znajduje się Europejskie Centrum Astronautów ESA
10:27 Zachodniopomorskie: Ognisko ASF w gospodarstwie pod Golczewem, do wybicia 7,5 tys. świń
10:02 M. Błaszczak, szef klubu PiS: Bąkiewicz wykazał postawę patriotyczną, bronił kościołów przed atakiem barbarzyńców
09:42 Islandia: W środę rano doszło do erupcji wulkanu na półwyspie Reykjanes
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub „Gazety Polskiej” Kościerzyna zapraszają na spotkanie z posłami Mariuszem Goskiem oraz Dariuszem Mateckim, 21 lipca, godz. 16.30, ul. 3 maja 9, Kościerzyna.
Wydarzenie Klub „GP” Wejherowo zaprasza na spotkanie autorskie z Adamem Borowskim pt."Losy PEOWIACZEK inspiracją do obrony suwerenności Polski”, 22 lipca (wtorek), godz. 18:00, sala JPII przy Kolegiacie PW. Św Trójcy ul Kościuszki, przy Placu Wejhera, Wejherowo
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Wydarzenie Klub „GP” Milanówek zaprasza na obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, 2 sierpnia, g. 15.00 Msza św. w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej ul. Szkolna 7. Po mszy uroczystość na cmentarzu w Milanówku przy grobach Powstańców Warszawskich
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Trybunał w Strasburgu częściowo uwzględnił skargi na Polskę ws. domniemanych więzień CIA

Źródło: Telewizja Republika

Polska naruszyła m.in. zakaz tortur i nieludzkiego traktowania ws. więzień CIA – jednomyślnie uznał Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Polska ma zapłacić 100 tys. euro al-Nashiriemu i 130 tys. euro Abu Zubajdzie, którzy twierdzą, że byli przetrzymywani w więzieniu CIA na terenie naszego kraju.

Trybunał w Strasburgu ogłosił pisemnie wyroki w sprawie skarg na Polskę złożonych przez Abu Zubajdę i al-Nashiriego, którzy twierdzą, że w latach 2002-2003 zostali – za przyzwoleniem polskich władz – osadzeni przez CIA w tajnym więzieniu w Polsce, gdzie CIA miała ich torturować.

Skarżący adwokaci domagali się uznania, że Polska naruszyła Europejską Konwencję Praw Człowieka. Zarzucili Polsce naruszenie kilku artykułów konwencji, takich jak: zakaz tortur i nieludzkiego traktowania; prawo do wolności i bezpieczeństwa osobistego; poszanowania prywatności; prawo do uczciwego procesu i "skutecznego środka odwoławczego" oraz prawo do życia (w związku z tym, że sąd USA może im wymierzyć karę śmierci). Zaskarżyli też przewlekłość i nieefektywność trwającego od 2008 r. polskiego śledztwa w całej sprawie. Trybunał uznał, że śledztwo było przewlekłe i nieefektywne.

Polska wnosiła o odrzucenie skarg, co uzasadniała m.in. faktem, że wciąż toczy się polskie śledztwo, a zajmując wcześniej stanowisko, rząd mógłby wpłynąć na ocenę sprawy przez niezależną prokuraturę.

Orzeczenie siedmioosobowego składu ETPC jest nieprawomocne; można się od niego odwołać do Wielkiej Izby ETPC

Skarżący twierdzą, że w latach 2002-2003 zostali – za przyzwoleniem polskich władz – osadzeni przez CIA w tajnym więzieniu w Polsce, gdzie CIA miała ich torturować w pomieszczeniach ośrodka polskiego wywiadu w Starych Kiejkutach ma Mazurach.

„Polska naruszyła podstawowe prawa człowieka”

Zarzucili Polsce naruszenie kilku artykułów konwencji, takich jak: zakaz tortur i nieludzkiego traktowania; prawo do wolności i bezpieczeństwa osobistego; poszanowania prywatności; prawo do uczciwego procesu i "skutecznego środka odwoławczego" oraz prawo do życia (w związku z tym, że sąd USA może im wymierzyć karę śmierci). Zaskarżyli też przewlekłość i nieefektywność trwającego od 2008 r. polskiego śledztwa w całej sprawie. Obaj skarżący przebywają w więzieniu w bazie USA Guantanamo na Kubie, czekając na proces.

Polska chce odrzucenia skarg. Uzasadnia to m.in. faktem, że wciąż toczy się polskie śledztwo, a zajmując wcześniej stanowisko, rząd mógłby wpłynąć na ocenę sprawy przez niezależną prokuraturę.

Pisemne ogłoszenie wyroku siedmioosobowego składu Trybunału nastąpi o godz. 10 na stronie internetowej ETPC. Orzeczenie będzie nieprawomocne; będzie się można od niego odwołać do Wielkiej Izby. Składowi przewodniczy sędzia z Łotwy; jest w nim też polski sędzia Krzysztof Wojtyczek.

ETPC: Polska nie wywiązała się z obowiązku współpracy z Trybunałem

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał także, że Polska nie wywiązała się z obowiązku odpowiedniej współpracy z nim przy wyjaśnianiu skarg ws. więzień CIA w Polsce.

Takie stwierdzenie znajduje się w ogłoszonym w wyroku ETPC. Uznał on siedem naruszeń Europejskiej Konwencji Praw Człowieka przez Polskę ws. więzień CIA. Polska ma zapłacić skarżącym: Palestyńczykowi Abu Zubajdzie i Saudyjczykowi Abd al-Rahim al-Nashiriemu po 100 tys. euro zadośćuczynienia (a dodatkowo al-Nashiriemu 30 tys. euro zwrotu kosztów); obaj twierdzą, że byli przetrzymywani w więzieniu CIA w Polsce.

W obszernym wyroku znajduje się też sformułowanie o naruszeniu przez Polskę art. 38 konwencji praw człowieka. Stanowi ona, że strony udzielą "wszelkich niezbędnych ułatwień" dla skutecznego dochodzenia w Trybunale. "Polska uchybiła swemu zobowiązaniu wynikającemu z tego artykułu konwencji" - napisano w wyroku.

„Mam nadzieję, że Trybunał napiętnuje Polskę”

– Mam nadzieję, że Trybunał napiętnuje Polskę nie tylko za udział w zbrodniczym systemie porwań i tortur, ale także za niepodjęcie kroków właściwych dla demokratycznego państwa, by godnie sprawę wyjaśnić – powiedział adwokat al-Nashiriego, mec. Mikołaj Pietrzak. Także reprezentujący Abu Zubajdę mec. Bartłomiej Jankowski liczy na wyrok zgodny ze złożoną skargą. – Wydaje mi się, że Polska prokuratura potrzebuje w tej sprawie głosu Trybunału z bardzo mocnym uzasadnieniem – dodał.

Amerykanie uznają al-Nashiriego za sprawcę ataku terrorystycznego na okręt amerykańskiej marynarki wojennej USS Cole w 2000 r. w Jemenie. Został on schwytany w Dubaju dwa lata po zamachu, przewieziony do aresztu w Afganistanie i w Tajlandii; potem miał być przetrzymywany i torturowany (m.in. przez podtapianie) w Polsce. Abu Zubajda został zatrzymany w Pakistanie w 2002 r. jako "osoba nr 3" w Al-Kaidzie i "przyboczny Osamy ben Ladena". Był przetrzymywany w Tajlandii, w grudniu 2002 r. miał trafić do Polski, gdzie miał być przetrzymywany i torturowany (także przez podtapianie). Miejscem ich pobytu miały być wydzielone dla CIA pomieszczenia ośrodka polskiego wywiadu w Starych Kiejkutach ma Mazurach.

„Śledztwo w Polsce było całkowicie nieefektywne”

Trybunał wysłuchał stron w tej sprawie w grudniu 2013 r. Mec. Pietrzak mówił wtedy, że Polska złamała konwencję zarówno w postępowaniu wobec jego klienta, jak i co do obowiązku współpracy z Trybunałem. Oświadczył, że nie ma pełnego dostępu do akt polskiego śledztwa. Polskie śledztwo jest "całkowicie nieefektywne" – twierdził mec. Jankowski, adwokat Abu Zubajdy. Pytał, czemu przedłużano je już dziesięć razy, a dwóch prokuratorów odsunięto od postępowania, które przeniesiono do Krakowa.

Polska nie naruszyła konwencji - mówił wtedy w Strasburgu wiceszef MSZ Artur Nowak-Far. Dodawał, że nie ma przesłanek do "zastępowania organów państwa przez Trybunał", bo toczy się śledztwo mające wyjaśnić, czy miały miejsce działania opisane w skargach, a jeśli tak, to kto za nie odpowiada. Rząd ani nie potwierdza, ani nie zaprzecza okolicznościom opisanym w skargach, bo powinny być one ocenione przez krajowy wymiar sprawiedliwości – podkreślił. Dodał, że Polska chciała przedstawić ETPC szczegóły niejawnego śledztwa zgodnie z wymogami polskiego prawa – ale Trybunał z tego nie skorzystał.

ETPC odrzucił propozycję Polski zapoznania się z tajnym dokumentem opisującym ustalenia śledztwa. Z dokumentami niejawnymi Trybunał chciałby zapoznawać się według własnych reguł – według polskiego prawa sędziowie musieliby oddać je stronie polskiej po przeczytaniu. Zdaniem Nowaka-Fara ta odmowa "bardzo zdziwiła". Po rozprawie – dodał – można spodziewać się każdego wyroku.

Polskie śledztwo nie daje podstaw do uznania go za nierzetelne, a polski sąd nie uznał, by było ono przewlekłe – przekonywał sędziów Janusz Śliwa, wiceszef Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.

Przed ETPC wystąpił także Ben Emmerson, specjalny sprawozdawca ONZ ds. praw człowieka i walki z terroryzmem. Mówił, że nie ma wątpliwości, iż tajne więzienia CIA istniały w kilku państwach Europy, w tym w Polsce. Podkreślił, że zapadł tylko jeden wyrok w tego typu sprawie - włoski sąd w 2010 r. skazał zaocznie grupę oficerów CIA za porwanie w 2003 r. w Mediolanie radykalnego imama Abu Omara. Śledztwa w innych państwach umorzono.

Więzienie w Kiejkutach rzeczywiście istniało?

Domniemanie, że w Polsce – i w kilku innych krajach europejskich – mogły być tajne więzienia CIA, wysunęła w 2005 r. organizacja Human Rights Watch. Według niej takie więzienie w Polsce miało się znajdować na terenie szkoły wywiadu w Kiejkutach lub w pobliżu wojskowego lotniska w Szymanach na Mazurach. Polscy politycy różnych opcji politycznych wielokrotnie zaprzeczali, by takie więzienia w Polsce istniały.

W 2006 r. po publikacjach "Washington Post" zarzuty te badała polska rządowa komisja, uznając je za bezpodstawne. Potem analizowała to specjalna komisja Parlamentu Europejskiego, która badała przypadki wydawania ludzi Al-Kaidy w ręce amerykańskie na terenie całej Europy. W 2007 r. Polska znalazła się w raporcie komisji jako kraj, w którym "przypuszczalnie w latach 2002-05" działało "co najmniej jedno tajne więzienie" w Szymanach. Miano w nim przetrzymywać 10 członków Al-Kaidy. Strona polska znów odrzuciła te twierdzenia, powtarzając, że w Szymanach odbywały się tylko międzylądowania samolotów USA.

W 2010 r. ujawniono, że oficjalny rejestr lotów do Szyman potwierdza, iż w 2003 r. co najmniej sześć razy lądowały tam samoloty powiązane z CIA. Raport ONZ sformułował zaś przypuszczenie, że w latach 2003-2005 w Kiejkutach przetrzymywano ośmiu podejrzanych o terroryzm więźniów, a polskie władze powołały zespół agentów podporządkowanych Amerykanom i tylko przed nimi odpowiedzialnych. HFPC ujawniła też informacje Straży Granicznej, z której wynikało, że od grudnia 2002 do września 2003 r. siedmioma samolotami gulfstream (używanymi m.in. przez CIA) przywieziono do Szyman 20 osób z Afganistanu, Dubaju i Maroka.

Prowadzone od sierpnia 2008 r. śledztwo – najpierw w Warszawie, a od 2012 r. w Krakowie – bada, czy była zgoda polskich władz na stworzenie w Polsce tajnych więzień CIA w latach 2002-2003 i czy ktoś z polskich władz nie przekroczył uprawnień, godząc się na tortury, jakim w punkcie zatrzymań CIA w Polsce mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm. Obecnie śledztwo jest przedłużone do 11 października.

USA uważało sprawę za zamkniętą

Status pokrzywdzonych w śledztwie mają trzy osoby, które twierdzą, że były przetrzymywane w Polsce: al-Nashiri, Abu Zubaida i Jemeńczyk Walid bin Attash. Prokuratura odmówiła tego obywatelowi Arabii Saudyjskiej Mustafie Ahmed al-Hawsawiemu.

Prokuratura wystosowała w całej sprawie cztery wnioski o pomoc prawną do USA. W 2009 r. Departament Sprawiedliwości USA odpowiedział na pierwszy wniosek, że nie zostanie on zrealizowany, a władze amerykańskie "uważają sprawę za zamkniętą".

Według informacji mediów warszawscy śledczy przygotowali materiał pozwalający przesłać do Sejmu dowody, pozwalające wszcząć procedurę postawienia Leszka Millera – premiera w latach 2001-2004 – przed Trybunałem Stanu.

15 mln dolarów za więzienie w Kiejkutach?

W styczniu br. "Washington Post" napisał, że Polska miała dostać w 2003 r. od USA 15 mln dolarów za udostępnienie Amerykanom ośrodka w Kiejkutach. Według "WP" amerykańska senacka komisja ds. wywiadu ma opublikować fragmenty swego raportu o tajnych więzieniach CIA.

Zaraz po tej publikacji krakowska prokuratura ujawniła, że w śledztwie zarzuty przedstawiono jednej osobie będącej w chwili czynu funkcjonariuszem publicznym. Nie podano, ani kto to jest, ani kiedy zarzuty postawiono. W marcu 2012 r. "Gazeta Wyborcza" napisała, że zarzut ws. więzień CIA postawiła w styczniu 2012 r. b. szefowi Agencji Wywiadu Zbigniewowi Siemiątkowskiemu Prokuratura Apelacyjna w Warszawie. Według "GW", chodziło o przekroczenia uprawnień oraz naruszenie prawa międzynarodowego przez "bezprawne pozbawienie wolności" i "stosowanie kar cielesnych" wobec jeńców wojennych. Siemiątkowski nie komentował sprawy.

Wstydliwy dla Polski wyrok

– Wyrok Trybunału w Strasburgu w sprawie więzień CIA jest wstydliwy dla Polski i stanowi obciążenie zarówno finansowe, jak i wizerunkowe dla naszego kraju - oceniła dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek.

Jak podkreśliła Trzaska-Wieczorek, "obecny rząd robił wszystko, żeby bronić Polski w tym postępowaniu". – Ale pytania w zaistniałej sytuacji trzeba kierować do tych, którzy wówczas sprawowali w Polsce władzę i byli odpowiedzialni za podejmowanie decyzji – powiedziała dyrektor prezydenckiego biura prasowego.

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu jednomyślnie uznał, że Polska naruszyła m.in. zakaz tortur i nieludzkiego traktowania ws. więzień CIA. Polska ma zapłacić 100 tys. euro al-Nashiriemu i 130 tys. euro Abu Zubajdzie, którzy twierdzą, że byli przetrzymywani w więzieniu CIA na terenie naszego kraju.

PAP

Wiadomości

PILNE: Małgorzata Manowska na celowniku bodnarowców. Chcą zdjęcia immunitetu

Polska królowa podbija Rzym!

Mama Ani Przybylskiej ujawnia prawdę o jej ostatnich chwilach

Kontuzje uderzają w kadrę! Śliwka i Kurek nie zagrają w LN

Co zrobi Tusk? Milczanowska w Radio Republika: 6 sierpnia Polacy i tak przyjadą do Warszawy

Zmarła druga ofiara pożaru bloku w Rzeszowie

Kolejny sondaż uderzający w koalicję Tuska. Polacy zgodnie: jest źle

Sport w dobrych rękach – Paweł Danielczuk i jego misja

Aresztowano nauczycielkę i matkę ucznia. O co chodzi?

Państwo w państwie pod szyldem KGHM

Polski astronauta wylądował w Kolonii

Dr Oskar Kida do Tuska: 6 sierpnia Karol Nawrocki zostanie prezydentem RP, czy się to panu podoba, czy nie!

Probierz ujawnia nazwisko nowego selekcjonera! To on ma poprowadzić kadrę

Dzisiaj rano wybuchł wulkan na półwyspie Reykjanes

Leśne pierogi z Podlesia – tradycja z nutą orkiszu

Najnowsze

PILNE: Małgorzata Manowska na celowniku bodnarowców. Chcą zdjęcia immunitetu

Co zrobi Tusk? Milczanowska w Radio Republika: 6 sierpnia Polacy i tak przyjadą do Warszawy

Zmarła druga ofiara pożaru bloku w Rzeszowie

Kolejny sondaż uderzający w koalicję Tuska. Polacy zgodnie: jest źle

Sport w dobrych rękach – Paweł Danielczuk i jego misja

Polska królowa podbija Rzym!

Mama Ani Przybylskiej ujawnia prawdę o jej ostatnich chwilach

Kontuzje uderzają w kadrę! Śliwka i Kurek nie zagrają w LN