82-letnia kobieta utonęła w piątek w jeziorze Soltmany w gminie Kruklanki koło Giżycka (warmińsko-mazurskie). Kobieta była wcześniej widziana, gdy łowiła ryby.Policja wyjaśnia okoliczności tragicznego wypadku - poinformował dziś asp. szt. Rafał Jackowski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Jak przekazał Jackowski, kilka minut po godz. 13.00 policjanci z Giżycka otrzymali zgłoszenie o tym, że w jeziorze Soltmany w gminie Kruklanki dryfuje ciało.
Z jeziora przy trzcinach służby ratunkowe wyłowiły ciało kobiety w wieku 82 lat. "To mieszkanka Wydmin. Kobieta wcześniej była widziana, gdy z pomostu łowiła ryby. Teraz policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia" - podał policjant.
Ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (MOPR) oceniają, że pierwsze dni majówki na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich upływają spokojnie. "Na jeziorach jest sporo żaglówek. Interweniowaliśmy 5 razy. Były to akcje techniczne: awarie łodzi albo utknięcie jachtów na mieliznach" - powiedział dyspozytor MOPR w Giżycku Marek Banaszkiewicz.
Mimo nieustających apeli służb ratunkowych zdarza się, że wypoczywający łączą relaks nad wodą z alkoholem. W ekomarinie w Giżycku pijany mężczyzna, spacerując po pomoście, wpadł do wody. Wyłowili go przechodnie - podali ratownicy MOPR.