Tomasz Rzymkowski: 7 lat po katastrofie smoleńskiej a my nadal nie znamy PRAWDY!
Gościem Ewy Stankiewicz w najnowszym odcinku ,,Otwartym tekstem" był poseł Kukiz\'15 Tomasz Rzymkowski. Co dla niego znaczy myślenie propaństwowe? Dlaczego ZUS musi upaść? Jakie błędy można zauważyć w konstrukcji naszego ustroju państwa?
SŁABY USTRÓJ I NISZCZENIE DOROBKU POKOLENIOWEGO
Mamy w Polsce problem podwójny. Bardzo słaby ustrój stworzony przez Aleksandra Kwaśniewskiego, post komunistów i unię wolności oraz przejadanie dorogbku obecnego pokolenia i zadłużanie się na poczet naszych dzieci i wnuków.
7 LAT PO KATASTROFIE SMOLEŃSKIEJ NADAL NIE ZNAMY PRAWDY
Po katastrofie smoleńskiej byłem pod Pałacem Prezydenckim z racji wspólnoty wolnych polaków, którzy chcieli uczcić ofiary trafedii i domagali się prawdy oraz przeciwdziałali polityce pogardy, którą mogliśmy obserwować już kilka dni po katastrofie smoleńskiej.
Dziś mija prawie 7 lat od katastrofy smoleńskiej a Polacy nadal nie wiedzą, jakie były prawdziwe przyczyny śmierci 96 osób. Jest tyle najróżniejszych wątpliwości i materiałów dowodowych, które zostały zebrane ale nie przeanalizowane w odpowiedni i rzetelny sposób, wyniki śledztwa nie wpełni zostały przedstawione opinii publicznej.
HISTORIA POLSKI I ŚWIATA TO PODSTAWA DOBREJ POLITYKI
Zainteresowanie historią i rozumienie pewnych mechanizmów historycznych w makro i mikroprzestrzeni jest absolutna podstawą polityki nie tylko w Polsce ale i na świecie. Jeśli ktoś nie zna dobrze historii swojego państwa, narodu i świata jest fatalnym politykiem. Nawet jeśli jest świetnym znawcą prawa, ekonomii czy zna mechanizmy gospodarcze ale nie posiada wiedzy historycznej, nie rozumie ogólnego wektoru pracy państwowej.
W Sejmie podręcznikowym przykładem polityka, który nie zna elementarnej wiedzy historycznej a do tego jest postacią kabaretową to Ryszard Petru, lider .Nowoczesnej. Polityk świeci przykładem braku wiedzy historycznej na poziomie podstawowym. Petru twierdzi, że konstytucja 3 maja z 1971 roku obowiązuje do dziś a Imperium Rzymskie upadło w czasie największego rozkwitu. Drugą taką osobą jest Joanna Szmitd, która twierdzi, że dzisiejszi narodowcy to są przedstawiciele idei głoszonej przez Stalina – tego nawet Monty Python by nie wymyślił.
WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI TO LOKALNA MAFIA
Pierwszym powodem źle działającego wymiaru sprawiedliwości jest nieprawidłowa praca posłów. Tworzymy złe przepisy prawa, niejasne, doraźne i bagatelizujące ważne problemy społeczne. Prawo nie realizuje prac wielu pokoleń, o których mówiłem wczęsniej a chwile interesy lobbystów, którzy pracują nad szybkim rozwiązaniem. Drugim problemem są sędziowie, którzy – jak w każdym towarzystwie – często są nie na swoim miejscu. Ci ludzie niestety podejmują decyzje nie podytkowane sumieniem i poczuciem sprawiedliwości oraz odpowiedzialności, nie są niezależni i niezawiśli tylko bardzo mocno uwikłani w logalne biznesy, interesy i grupy wpływów.
Reforma wymiaru sprawiedliwości musi być bardzo delikatna. Nie można doprowadzić do sytuacji, w której społeczeństwo uzna, że sędziowie to "grupa kolesi" i nadzywczajna kasta, która gardzi narodem. Wtedy doprowadzimy do sytuacji, w której pójdziemy do sądu z daną sprawą i wyrok będzie nas satysfakcjonował natomiast ta druga strona, która nas skrzywdziła nie będzie go respektować, bo stwierdzi, że nie będzie podlegać "grupie kolesi".
OTWARTYM TEKSTEM EWY STANKIEWICZ W KAŻDY CZWARTEK O 21:10 NA ANTENIE TELEWIZJI REPUBLIKA