Tomasz Lis w amoku. Pisze, że Jarosław Kaczyński zbudował PRL i pokropił go wodą święconą Rydzyka... Omamy!
„Pan Jarosław długo obserwował PRL. W końcu doszedł do wniosku, że system jest ok, ale 1 sekretarz nie ten. W ramach systemu sekretarzem zostać nie mógł. Gdy system padł, zbudował swój własny PRL, po czym pokropił go święconą z term Rydzyka, powiedział, że to anty- PRL i gotowe” – wskazuje (?) Tomasz Lis na Twitterze.
„Pan Jarosław długo obserwował PRL. W końcu doszedł do wniosku, że system jest ok, ale 1 sekretarz nie ten. W ramach systemu sekretarzem zostać nie mógł. Gdy system padł, zbudował swój własny PRL, po czym pokropił go święconą z term Rydzyka, powiedział, że to anty- PRL i gotowe” – grzmi redaktor naczelny „Newsweeka” na Twitterze.
Doprawdy... Zadziwiające są to słowa. Najtęższe głowy próbują doszukać się logiki i powiązań demokracji z komunistycznym PRL-em...
Wściekłość i zniecierpliwienie Lisa dostrzegli również internauci. „Pan Lis ciągle to samo, ciągle nie może się pogodzić, że jego liberałowie już nie są u władzy”.
„Tu jest lepszy PRL, narodowy i poświęcony” – wskazuje dziennikarz. Litości!
Pan Jarosław długo obserwował PRL. W końcu doszedł do wniosku, że system jest ok, ale 1 sekretarz nie ten. W ramach systemu sekretarzem zostać nie mógł. Gdy system padł, zbudował swój własny PRL, po czym pokropił go święconą z term Rydzyka, powiedział, że to anty- PRL i gotowe.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 9 lutego 2019