Twitter to kopalnia sensacyjnych informacji, wartościowych komentarzy, narzędzie do badania nastrojów społecznych czy miejsce do - mniej lub bardziej - rzeczowych dyskusji. Rzadko, bardzo rzadko trafiają się prawdziwe perełki. Na przykład taka: Balcerowicz zarzucający red. Rachoniowi służenie poskomunistycznemu reżimowi. Mocne, prawda?
Wszystko zaczęło się od wpisu Jacka Piekary. Przywołał słynną odpowiedź Rafała Gana-Ganowicza dot. jego walki z komunizmem.
- Jak to jest zabić człowieka?
— Jacek Piekara (@JacekPiekara) 1 marca 2019
- Nie wiem. Zabijałem tylko komunistów.
Rafał Gan-Ganowicz
(za młody by zostać Żołnierzem Wyklętym, ale Oni na pewno by się pod tym podpisali)
Słowa te, legendarne same w sobie, podczas dzisiejszego Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" nabrały jeszcze głębszego wydźwięku. Internauci szybko zaczęli przekazywać wpis. Wśród nich znalazł się również red. Michał Rachoń. To mocno oburzyło Marcina Matczaka, wykładowcę Uniwersytetu Warszawskiego.
Komunista to nie człowiek? @michalrachon RT - brak słów. Kolejny raz dowiadujemy się, że w telewizji publicznej pracują ludzie o faszystowskim stylu myślenia (wg J. Stanleya). Znakiem rozpoznawczym tego stylu jest dehumanizowanie innych. Czy ktoś wreszcie coś z tym zrobi? https://t.co/0JuTqS9rPf
— Marcin Matczak (@wsamraz) 1 marca 2019
Swoje trzy grosze postanowił dorzucić również Leszek Balcerowicz. Oj, zrobiło się ciekawie.
groteska polega na tym ,ze Rachoń służy postkomunistycznemu reżimowi!
— Leszek Balcerowicz (@LBalcerowicz) 1 marca 2019
Do słów krytyki odniósł się wreszcie sam zainteresowany. Red. Rachoń przypomniał nieco faktów z biografii Balcerowicza.
Zajady zaraz mi popękają. Były pracownik Instytutu Podstawowych Problemów Marksizmu i Leninizmu przy KC PZPR, zainstalowanego przez Sowietów żeby zniewolić Polskę, ikona instytucjonalnego postkomunizmu 3RP,który zapewnił komunie miękkie lądowanie na dekady po transformacji pisze: https://t.co/IcAriyXDgY
— michal.rachon (@michalrachon) 1 marca 2019