Prokuratura Okręgowa w Katowicach skierowała do Sądu Okręgowego w Katowicach akt oskarżenia przeciwko 32-letniemu kierowcy autobusu, który w lipcu ubiegłego roku przejechał 19-letnią dziewczynę. Według śledczych celowo wjechał w grupę ludzi. Dodatkowo odpowie za usiłowanie zabójstwa trzech innych osób.
„W ocenie prokuratora uzyskane dowody wskazują, że kierowca widział pokrzywdzonych i celowo najechał najpierw na jedną z kobiet usiłując pozbawić ją życia, a następnie z zamiarem pozbawienia życia najechał na kolejną pokrzywdzoną, która zmarła w wyniku poniesionych obrażeń oraz próbował najechać dwóch kolejnych mężczyzn”, podała rzeczniczka prokuratury Marta Zawada-Dybek.
W śledztwie zebrano bardzo obszerny materiał dowodowy. Przesłuchano świadków, w tym osoby znajdujące się na jezdni ul. Mickiewicza i osoby znajdujące się w pobliżu. Zabezpieczono nagrania, na których utrwalony został przebieg zdarzenia. Uzyskano liczne opinie biegłych, w tym z zakresu medycyny sądowej, badań fizykochemicznych, toksykologii i chemii sądowej, biologii i genetyki sądowej, informatyki i ruchu drogowego. Przeprowadzono też eksperyment procesowy na miejscu tragedii.
Pisaliśmy wcześniej: Nieszczęśliwy wypadek w Katowicach. Policja bada okoliczności śmierci 19-latki
Jak wynika z opinii biegłych, przed zdarzeniem kierowca zażył substancje psychoaktywne, w tym tramadol. Prowadzenie autobusu pod wpływem tramadolu, środka działającego podobnie do alkoholu, równoważne jest ze stanem nietrzeźwości w odniesieniu do alkoholu etylowego – wskazuje prokuratura.
Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. W śledztwie składał obszerne wyjaśnienia, podając m.in., że obawiał się agresywnego zachowania osób przebywających na jezdni. „W ocenie prokuratury zgromadzony materiał nie potwierdza jednak faktu agresywnego zachowania się uczestników grupy w stosunku do kierującego pojazdem” - podała prok. Zawada-Dybek.
Do tragicznych wydarzeń doszło 31 lipca 2021 r. rano niedaleko przejścia dla pieszych u zbiegu ulic Mickiewicza i Stawowej - w ścisłym centrum Katowic. Na udostępnionym w mediach społecznościowych amatorskim nagraniu widać, jak kierowca autobusu najeżdża na grupę młodych ludzi, z których część uczestniczyła w bójce na pasie ruchu.