– W taśmach, które publikuje tygodnik "Wprost", szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski mówi, że Polacy mają w sobie "murzyńskość". Ujawnienie tej rozmowy następuje dwa tygodnie po wizycie prezydenta USA Baracka Obamy w Polsce – zauważa jeden z największych amerykańskich tygodników "Time".
Tygodnik przytacza ujawniony przez "Wprost" fragment rozmowy między szefem MSZ Radosławem Sikorskim i b. ministrem finansów Jackiem Rostowskim. Sikorski mówi do Rostowskiego, że "polsko-amerykański sojusz jest nic nie warty. Jest wręcz niebezpieczny, bo stwarza w Polsce fałszywe poczucie bezpieczeństwa. [...] Bullshit kompletny".
Jak podaje "Time", uzyte przez Sikorskiego sformułowanie "murzyńskość" w odniesieniu do mentaloności narodu polskiego jest rasistowskie.
Wielkonakładowy tygodnik przypomina, że w zeszłym miesiącu Sikorski został kandydatem na szefa unijnej dyplomacji. Obecnie funkcję tę pełni Catherin Ashton. – W przeszłości Sikorski był zwolennikiem USA, ale w ostatnich latach coraz częściej krytykował amerykańską politykę" – czytamy dalej.
Time informuje również, że minister spraw zagranicznych poinformował na twitterze, iż nigdy nie był w restauracji, gdzie rzekomo podsłuchano jego rozmowę z Rostowskim. – "Współautor artykułu o taśmach kompromitujących czołowych polityków obozu rządzącego, Michał Majewski, mówi z kolei, że rozmowa nie została zarejestrowana w restauracji, ale w kompletnie innym miejscu" – dodaje amerykański tygodnik.
