Terytorialsi przed świętami odwiedzili placówkę „Mój Dom” w Ornecie

Żołnierze z 43 Batalionu Lekkiej Piechoty wchodzącego w skład 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej w przeddzień Wigilii odwiedzili placówkę „Mój Dom” w Ornecie, aby wręczyć bożonarodzeniowe prezenty.
- W imieniu wychowanków, pracowników oraz własnym, bardzo dziękuję żołnierzom 43 batalionu z Braniewa za tą piękną akcję. Macie wielkie serca, naprawdę wielkie, wspaniałe serca. Dla dzieci to był wyjątkowy dzień. Wasza obecność i wspaniałe prezenty sprawiły im ogromną radość. Życzymy Wam zdrowych, wesołych, spokojnych i magicznych Świąt – mówił Jacek Polewaczyk, dyrektor placówki.
Święta Bożego Narodzenia to czas, kiedy nikt nie powinien zostawać sam. To czas, kiedy ludzie są dla siebie braćmi, a wszelkie spory znikają.
- Kiedy widzisz szczęśliwe dziecko świat staje się bardziej kolorowy, wesoły i choć czas pędzi, to w tym jednym momencie zwalnia. Osobiście przeżyłem wspaniały moment, wróciły pewne wspomnienia. Poznałem bardzo wartościowe osoby, którym przyszło mierzyć się z trudami życia nieco wcześniej niż ich rówieśnikom. To czego nie otrzymali od swoich bliskich sami muszą poznawać i dzielić się tym między sobą. To prawdziwa rodzinna miłość. Może nie mieli idealnego dzieciństwa, ale to dorośli powinni zapewniać bezpieczeństwo i obdarowywać dzieci miłością. „Mój Dom” w Ornecie to nie tylko miejsce to przede wszystkim wspaniali ludzie - dodał kpr. Krzysztof Caban, który wraz z innymi żołnierzami odwiedził placówkę "Mój Dom".
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń
Najnowsze

Putin kładzie na stół warunki dotyczące pokoju na Ukrainie

Hejt na córkę nowego prezydenta. Na szczęście dobrych ludzi jest więcej [KOMENTARZE]

Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
