Antoni Mężydło zaskoczył w sprawie Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Polityk, który w ostatnich latach był blisko związany z Platformą Obywatelską, stwierdził, że obydwaj to "więźniowie polityczni".
Antoni Mężydło nie mówi wprost, że byli szefowie CBA zostali zamknięci za niewygodną dla rządzących działalność polityczną, ale twierdzi, że miano "więźniów politycznych" jest jak najbardziej słuszne.
To sprawa polityczna. Z tego względu Wąsik i Kamiński są więźniami politycznymi. Tylko osoby, które nie obserwują sytuacji w kraju, mogą tego nie widzieć. Warto uspokajać polityczne spory, a tego się nie robi. Oni powinni wyjść z więzienia. Inaczej może dojść do nieszczęścia. Liczę, że Donald Tusk to zrozumie - powiedział w rozmowie z Super Expressem były poseł i senator.
To o tyle zaskakująca wypowiedź, że Mężydło był przez ostatnie lata mocno związany z Koalicją Obywatelską. Jeszcze w ubiegłej kadencji zasiadał w senacie właśnie z ramienia tego ugrupowania.
Doświadczony parlamentarzysta uważa też Mariusza Kamińskiego za "bezwzględnego ideowca", który walczy z korupcją od początku powstania CBA. Wskazuje, że "Platforma nie miała nic przeciwko Kamińskiemu, dopóki ten nie ujawnił afery hazardowej".